Temat: Paniczny strach przed dentystą

Przeszłam dwa zapalenia okostne od niewyleczonego zęba . Pierwsze przechodziłam aż miesiąc , marniałam z bólu ale strach przed dentystą wygral, bralam tylko antybiotyk od lekarza rodzinnego. Przy nastepnym zapaleniu wyłam z bólu, ustąpiłam ..trafiłam na dentystkę,która podeszła do mnie w sposób bardzo ironiczny , po szybkim zbadaniu stwierdziła , że ząb nadaje sie do leczenia kanalowego , na moje pytanie o znieczulenie prychnęła i stwierdziła , że u niej nie ma znieczuleń i że jak chcę to mogę wyjść za drzwi , ochłąnąć.. co za wstretna baba! Poddalam sie bólowi i to jeszcze trafiłam na taką znieczulicę! Niestety historia powtarza sie :( od dwóch dni odczuwam pulsujący ból..czyli tylko czekać na zapalenie :/ powiedzialam sobie dosc ..w srode ide do dentysty prywatnie . Ale strach jest ogromny ..ludziee chyba sie wykończę .

doskonale Cie rozumiem. za kazdym razem jak ide do dentysty na maxa sie stresuje. siedzac na fotelu przed gabinetem moje dlonie sa wrecz lodowate ! (martwy) jezeli mam robione cos wiecej niz sam przeglad to zawsze biore znieczulenie. moja dentystka zna mnie od dziecka, wiec nie musze jej nawet nic mowic. doskonale wie jaki ze mnie przypadek i ze bez znieczulenia za duzo by nie zdzialala .. :PP

Hej. Jestem asystentką stomatologiczną. :) Poszukaj gabinetu, gdzie robią sedację - podtlenek azotu. Jest to całkowicie bezpieczne, a niweluje strach. Stosuje się go głównie u dzieci ale i u dorosłych. Polega to na tym, że wdychasz przez maseczkę podtlenek . Cały czas jestes przytomna, ale...jakby pijana :) Jest to tzw głupi jaś. Warto spróbować.Powodzenia !

Pasek wagi

jablkowa napisał(a):

doskonale Cie rozumiem. za kazdym razem jak ide do dentysty na maxa sie stresuje. siedzac na fotelu przed gabinetem moje dlonie sa wrecz lodowate !  jezeli mam robione cos wiecej niz sam przeglad to zawsze biore znieczulenie. moja dentystka zna mnie od dziecka, wiec nie musze jej nawet nic mowic. doskonale wie jaki ze mnie przypadek i ze bez znieczulenia za duzo by nie zdzialala .. 

Kurde, też tak kiedyś miałam. A teraz? Jak przyjdę za wcześnie, to czytam książkę aż do samego wejścia, a w oddali słyszę odgłosy borowania itp i nic mnie nie rusza:PP

Pasek wagi

Mohiito napisał(a):

jablkowa napisał(a):

doskonale Cie rozumiem. za kazdym razem jak ide do dentysty na maxa sie stresuje. siedzac na fotelu przed gabinetem moje dlonie sa wrecz lodowate !  jezeli mam robione cos wiecej niz sam przeglad to zawsze biore znieczulenie. moja dentystka zna mnie od dziecka, wiec nie musze jej nawet nic mowic. doskonale wie jaki ze mnie przypadek i ze bez znieczulenia za duzo by nie zdzialala .. 
Kurde, też tak kiedyś miałam. A teraz? Jak przyjdę za wcześnie, to czytam książkę aż do samego wejścia, a w oddali słyszę odgłosy borowania itp i nic mnie nie rusza

jak Ty to zrobilas? (mysli):D ja nawet jak przegladam gazete czy spogladam na tv to nic z tego do mnie nie dociera. nie ma opcji, zebym skupila sie na czymkolwiek. za to jak juz opuszcze gabinet, odczuwam niesamowita ulge i moge wszystko ! 8)(smiech)

jablkowa napisał(a):

Mohiito napisał(a):

jablkowa napisał(a):

doskonale Cie rozumiem. za kazdym razem jak ide do dentysty na maxa sie stresuje. siedzac na fotelu przed gabinetem moje dlonie sa wrecz lodowate !  jezeli mam robione cos wiecej niz sam przeglad to zawsze biore znieczulenie. moja dentystka zna mnie od dziecka, wiec nie musze jej nawet nic mowic. doskonale wie jaki ze mnie przypadek i ze bez znieczulenia za duzo by nie zdzialala .. 
Kurde, też tak kiedyś miałam. A teraz? Jak przyjdę za wcześnie, to czytam książkę aż do samego wejścia, a w oddali słyszę odgłosy borowania itp i nic mnie nie rusza
jak Ty to zrobilas?  ja nawet jak przegladam gazete czy spogladam na tv to nic z tego do mnie nie dociera. nie ma opcji, zebym skupila sie na czymkolwiek. za to jak juz opuszcze gabinet, odczuwam niesamowita ulge i moge wszystko ! 

Chyba trochę dorosłam, no i zmieniłam dentystkę, a ta, okazała się super babką, więc wizyty u niej to sama przyjemność :PP

Pasek wagi

Moja dentystka powiedziala ze 7 nadaje sie do dluzszego leczenia kanałowego. Jestem w kropce.. leczyć czy wyrwać?? co bardziej sie oplaca..

Nie dziwię się, że dentystka zareagowała na Twoją histerię ironicznie. Głupota i histeria potrafią wyprowadzić z równowagi, a przecież tego co robisz się inaczej nazwać nie da. Cierpisz na własne życzenie, gdybyś normalnie chodziła do dentysty pewnie byś sobie zębów nie doprowadziła do takiego stanu. Jeżeli ta dentystka miała leczyć na NFZ to się nie dziwię już zupełnie, dokładasz budżetowi/ludziom kosztów, a jej pracy, tylko dlatego, że nie dbasz o zęby i o to, żeby je leczyć na czasie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.