- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 kwietnia 2016, 22:31
Praktycznie za kazdym razem cierpie na zaparcia podczas wakacji.
Za kilka dni wyjezdzam i zaczynam sie stresowac.
Wiadomo.. Nowe miejsce, inna woda, kilmat itp Poza tym
na wakacjach czesto jem wiecej niz zwykle i zazwyczaj tez mniej zdrowo.
Czasami nie wyprozniam sie nawet 3-4 dni. Czuje sie wtedy ciezko, jestem zmeczona i ciagle mysle o tym ze mam zaparcia...
Macie jakies sposoby jak sobie z tym radzic?
Nie chce raczej uzywac tabletek przeczyszczajacych bo tez nie planuje siedziec caly dzien w hotelowym pokoju - a raczej lazience.
Czytalam wiele dobrych opiniach o czopkach eva/qu ale niestety mieszkam za granica i nigdzie nie moge ich dostac. Sprawdzalam na stronach takich jak ebay i amazon ale nic z tego.
Mieszkam w UK. Moze ktoras z was zna jakies dobre specyfiki dostepne tutaj?
4 kwietnia 2016, 21:55
nowe srodowisko, zmiana temperatury, inny klimat, odmienna kuchnia czesto skutkuja zaburzeniami ze strony ukladu pokarmowego i pojawiaja sie albo zaparcia albo biegunki. poza granicami kraju nalezy pamietac o piciu wylacznie przegotowanej lub butelkowanej wody oraz unikac spozywania surowych potraw. profilaktycznie przed wyjazdem warto zabezpieczyc przewod pokarmowy poprzez przyjmowanie probiotykow.
5 kwietnia 2016, 12:26
ja na wyjazdach zawsze stosuję dulcobis i daje radę, a ja mam naprawdę problemy z zaparciami - również w domu. Może w UK jest jakiś odpowiednik.
12 kwietnia 2016, 09:59
Na wyjazdach zawsze mam problem, ale nie tylko ja , syn również, jemu zabieram dicopeg junior( czasem mu podbieram saszetkę) a sama piję dużo wody, zmuszam się do picia siemienia przed śniadaniem, przegryzam pestki słonecznika i jakoś funkcjonuję :)