- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 kwietnia 2016, 22:31
Praktycznie za kazdym razem cierpie na zaparcia podczas wakacji.
Za kilka dni wyjezdzam i zaczynam sie stresowac.
Wiadomo.. Nowe miejsce, inna woda, kilmat itp Poza tym
na wakacjach czesto jem wiecej niz zwykle i zazwyczaj tez mniej zdrowo.
Czasami nie wyprozniam sie nawet 3-4 dni. Czuje sie wtedy ciezko, jestem zmeczona i ciagle mysle o tym ze mam zaparcia...
Macie jakies sposoby jak sobie z tym radzic?
Nie chce raczej uzywac tabletek przeczyszczajacych bo tez nie planuje siedziec caly dzien w hotelowym pokoju - a raczej lazience.
Czytalam wiele dobrych opiniach o czopkach eva/qu ale niestety mieszkam za granica i nigdzie nie moge ich dostac. Sprawdzalam na stronach takich jak ebay i amazon ale nic z tego.
Mieszkam w UK. Moze ktoras z was zna jakies dobre specyfiki dostepne tutaj?
3 kwietnia 2016, 22:33
ewentualnie srodki dostepne w hiszpanii - bo tam wlasnie jade wiec moglabym cos tam kupic
3 kwietnia 2016, 22:34
Szczerze? Raz podczas pobytu w Polsce na urlopie miałam takie zaparcia, że głowa mała! Pojadłam śliwek suszonych i coś ruszyło :P od tamtego momentu na każde wakacje biorę paczkę śliwek
3 kwietnia 2016, 22:35
kiedys tez juz probowalam ale szczerze mowiac nie pamietam z jakim skutkiem. Zalewasz te sliwki woda na noc czy po prostu jesz i popijasz?? :) sprobuje juz jutro rano zeby nie miec problemow tam :P
3 kwietnia 2016, 23:36
ja też zawsze tak mam, nawet jak spędzam weekend u znajomego. Nie potrafię się złamać jak nie jestem u siebie ot co
4 kwietnia 2016, 06:55
Mam to samo jak tylko spie gdzies indziej biz w swoim domu :P
Mi kiedys na wyproznienia pomagala kawa z mlekiem na czczo
4 kwietnia 2016, 07:35
kup senes, nicale 3 zl. Pomoze. Pije sie to jak herbare, znaczy jedna saszetka w razie potrzeby.
4 kwietnia 2016, 14:06
ech.. nawet trochę zazdroszczę. Ja znów w obcym miejscu dostaje skurczy i biegunki - ze stresu. I błędne koło...