© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2016, 09:13
Nosze kolczyk w wardze od jakichs 7 lat I bardzo rzadko go scisgalam. Ostatnio to juz w ogole nie pamietam kiedy.. Chyba ze 3 lata temu.. Wczoraj rano przypadkiem go ugryzlam albo uderzylam sie, sama nawet nie wiem... Ale od tego czasu mnie boli warga I jest opuchnieta... Probowalam kilka razy go zdjac ale ani drgnie... :((( Macie na to jakies sposoby??
2 kwietnia 2016, 09:15
Pojdz do salonu, w ktorym robia piercingi - tam tobie napewno pomoga go zdjac.
2 kwietnia 2016, 09:17
przez 3 lata nie zdejmowalas kolczyka?? Mądra to ty nie jesteś za głupotę się płaci masz nauczkę;)
2 kwietnia 2016, 09:17
mieszkam w uk I nie bardzo wiem gdzie tutaj jakis jest... Ale chyba bede musiala poszukac...
2 kwietnia 2016, 10:28
Ha ha ha ale ty jesteś... mądra :P Tylko pogratulować. Jak można tyle lat nie zdejmować kolczyka? pewnie się wrósł w skórę.
2 kwietnia 2016, 10:41
To sie załatwiłaś.. kolczyk trzeba czasen wyjac i przemyc.. wrosl w skore.
2 kwietnia 2016, 11:03
ale co to znaczy, że nie możesz go zdjąć? Nie możesz odkręcić/ wyjąć kulki? Jeśli tak to załóż lateksowe rękawiczki, powinnaś dać radę wtedy
2 kwietnia 2016, 12:19
Na pewno się nie wrósł w skórę... niby jakim cudem? Pewnie nie da się odkręcić kulki, a to wina tego, że go nie odkręcałaś... Trochę śliny się dostało i się "zapiekło". Pomysł adele8 może być skuteczny, próbuj, jak nie pomoże to spróbuj kombinerkami odkręcić/uciąć.
2 kwietnia 2016, 13:12
Nie rób nic na siłę, pójdź do kosmetyczki.
2 kwietnia 2016, 13:15
Na pewno się nie wrósł w skórę... niby jakim cudem? Pewnie nie da się odkręcić kulki, a to wina tego, że go nie odkręcałaś... Trochę śliny się dostało i się "zapiekło". Pomysł adele8 może być skuteczny, próbuj, jak nie pomoże to spróbuj kombinerkami odkręcić/uciąć.
A skąd ta pewność? Normalnie, kolczyk może wrosnąć, żaden cud. Przecież zdarza się, że ludzie lądują u chirurga, bo im kolczyk wrośnie. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku, ale nie mówiłabym komuś "na pewno", kiedy może się okazać, że potrzebuje pomocy lekarza.
