- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
15 lutego 2016, 23:14
Zaczęło się w sobotę - ból z lewej strony pod brodą, na szyi - węzeł chłonny, migdał... boli jak naduszę mega...
W niedzielę rano budzę się z kluską w gardle - języczek podniebienny spuchnięty, stojący i wygięty do przodu - z biegiem dnia opuchlizna schodzi, pojechałam do szpitala do laryngologa - stwierdził, że wszystko w porządku z migdałkami, lekko powiększone węzły i po prostu jestem przeziębiona i kazał iść do rodzinnego... Cały czas bolało, ale tylko języczek, gardło mniej, najbardziej przy przełykaniu...
Dzisiaj od rana uczucie żyletek w gardle, tak bardzo boli, boli na szyi, języczek podniebienny - zeszła opuchlizna, jest lekka i tak od połowy ma biały kolor....
Wiecie, co to może być : (?
- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 6193
16 lutego 2016, 09:34
ciężka sprawa, może angina.... chociaż dziwnie to wygląda.... zdrowia...
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
16 lutego 2016, 09:39
byc moze angina, moja corka miala niedawno taka dziwna angine, ze bialym sluzem wymiotowala, poza tym nie miala innych objawow /byc moze ja bolalo gardlo tez, ale nie mowila/.