© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2016, 20:11
Dziewczyny co byście zrobiły gdybyście męczyły się z zaparciami od wielu lat i nic by Wam nie pomagało? Jestem szczupła a chodzę z brzuchem jak w 4 miesiącu ciaży. Wstyd mi założyć obcisłą bluzkę, na basen nie chodzę wogóle....
Przerobiłam wszystkie domowe metody typu suszone śliwki na czczo, otręby, colon C jedzony regularnie przez 3 miesiące, kapusta kiszona, ogórki z mlekiem - nic mnie nie rusza, żadne activie,. Kawa działała do pewnego momentu - ostatnio przestała. Jestem w czarnej rozpaczy bo moich jelit nie da się zmusić do wypróżniania. Ćwiczenia fizyczne też nie pomagają. Byłam badana przez gastrologa, powiedział że wszystko jest w porządku i taka moja uroda! Uroda? To jest uroda nie wypróżniać się 15 dni ???
Ja naprawdę nie wiem już co robić :-( Brzuch mnie ciągle pobolewa i jest ogromny ;-(
12 lutego 2016, 20:30
Polecam błonnik w tabletkach, dodatkowo przyśpiesza odchudzanie a jeśli nie to polecam sok jabłkowy 100% ja wypije litr i działa lepiej niż herbatki przeczyszczające :D Oczywiście wystarczy również szklanka, dwie..
12 lutego 2016, 20:36
Jakbym czytała o sobie! Zaparcia trwające nawet po 2 tygodnie, a gastrolog stwierdził, że taka moja uroda! Normalne mój klon :) Nic na mnie nie działa, a stosuję się do wszystkich zaleceń: dużo wody, dużo ruchu, błonnik, kawa z rana, suszone, kiszone i wszystkie inne specyfiki... Pomijając to, że sam fakt, że coś kisi się we mnie przez dwa tygodnie jest niepokojące... to kolejną sprawą jest to, że powoduje to u mnie problemy z hemoroidami!! Czyli jeszcze większa beznadzieja...No ale co zrobić... już innych metod nie znam, więc czekam aż mnie ktoś oświeci :)
Też mam przez te zaparcia początki hemoroidów :-(
12 lutego 2016, 20:36
Polecam błonnik w tabletkach, dodatkowo przyśpiesza odchudzanie a jeśli nie to polecam sok jabłkowy 100% ja wypije litr i działa lepiej niż herbatki przeczyszczające :D Oczywiście wystarczy również szklanka, dwie..
Przecież napisałam że żaden błonnik nie działa, wręcz przeciwnie pogarsza sytuacje..... Sok jabłkowy też nie.
12 lutego 2016, 20:52
Mam to samo, zaczęłam brać xenne i pomaga ale muszę brać często :\
12 lutego 2016, 21:13
Też mam ten problem, pomaga mi jedynie picie herbatki z senesem co 2-3 dni(wieczorem). Nie jest to oczywiście rozwiązanie problemu,ale zawsze to coś.
12 lutego 2016, 21:22
Też mam problem z toaleta ale nie mam takiego typowego zaparcia po prostu wszystko się tak wolno przesuwa, że jak zjem w poniedziałek to pozbędę się tego za 2-3 dni. Ostatnio pomogło mi picie octu jabłkowego z rosmana jedna łyżka na szklanke wody a do tego zielony jęczmnień, miksuje owoce z maślanką i dodaję zielony jęczmień
12 lutego 2016, 21:30
ja polecam siemię lniane, dodawajcie do czego się da! pomogło wielu osobom które znam, a są w tym towarzystwie ciężkie przypadki.
12 lutego 2016, 21:35
Też tak miałam. I okazało się, że było coś nie tak z moją florą jelitową. Lekarz najpierw przepisał mi tabletki na wyjałowienie jelit żeby zabić złe szczepy bakterii, potem powoli zasiedlałam jelita dobrymi bakteriami z probiotyku ze wsparciem prebiotycznym. Trochę to trwało ale efekt jest fantastyczny. Dziwne, że gastrolog tego nie spróbował.
Niestety nie pamiętam nazw tych leków ale one i tak były na receptę. Samo branie dobrych szczepów nic nie da bo te złe są bardzo agresywne. Trzeba to zrobić po kolei.
12 lutego 2016, 21:36
współczuję. Wiem co czujesz. Mój organizm sam nie potrzebuje wypróżnień.Nic nie działa jak u Ciebie. Żadne mixy typu ogórki kiszone z colą, mlekiem, śliwkami, wodą.........tylko wielokrotnie większe dawki senesu czy dulcobisu (ok 10szt) Nic nie działa. Jak znajdziesz sposób chętnie się dowiem. Przez to czuję błyskawicznie(nawet prawie 10kg w tydzień) a chudnę powoli. To jest moja zmora i mój największy problem.
12 lutego 2016, 21:37
Polecam błonnik w tabletkach, dodatkowo przyśpiesza odchudzanie a jeśli nie to polecam sok jabłkowy 100% ja wypije litr i działa lepiej niż herbatki przeczyszczające :D Oczywiście wystarczy również szklanka, dwie..
szczęściara.
Na mnie to nie działa.
