- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 listopada 2015, 22:18
Powiedzcie mi ile teraz daje się na chrzciny jako chrzestny bo nie mam pojęcia. Mój narzeczony został poproszony o bycie chrzestnym i spytał się ile daje się pieniędzy na prezent tzw. kopertę to mówią że od 700 zł wzwyż to ja byłam w szoku jak to usłyszałam
10 listopada 2015, 08:51
moim zdaniem wysokość prezentu trzeba uzależnić od: tego na co kogo stać, jakie zwyczaje w tym względzie panują w rodzinie i jak poczują się sami obdarowani - bo np. wydaje mi się, że większość ludzi, którzy dostaną jakiś prezent to potem czują się w obowiązku "odwdzięczyć" czymś podobnym przy okazji następnej.
10 listopada 2015, 09:04
no ja nie słyszałam, by chrzestni dawali tyle chajsu... ze minimum 500zl, masakra
10 listopada 2015, 09:07
Jestem w szoku, że w ogóle daje się kasę na chrzest. Ja pamiętam, że dostałam jakieś pamiątki i ewentualnie jakieś miśki (a pamiątki typu łańcuszek, kartkę i takie tam, także żadne jakieś super hiper wartościowe). Nawet bym nie pomyślała, żeby dziecku dawać kasę. Moim zdaniem niepotrzebne. Ja bym była zakłopotana, jeśli mojemu dziecku chrzestny/chrzestna podarowali takie sumy pieniędzy. Moim zdaniem przesada. Rozumiem, że na komunię 2000 co najmniej, a na ślub samochód?
no weź....na komunię 5000, na 18 samochód a na wesele to minimum jakiś wypasiony apartament...
10 listopada 2015, 09:12
ją dałam 500 zł chrzesniakowi i wiem że to było dużo, ale jego rodzice przekazali całą kwotę prezentów z chrztu na szczepienia dla małego :) uważam że 200-500 zl jest ok. Choć prezenty są też fajne :) zresztą liczy się gest i to na ile Cię stać.a innymi nie należy się przejmować ☺
10 listopada 2015, 09:13
Ja chrzciłam syna w tym roku i od chrzestnego dostał 310 zł plus album na zdjęcia i obrazek, przyszedł z zoną więc za niego i za żone z restauracji zapłacilismy ok 110 zł czyli 200 zł dla synka . Chrzestna przyszła sama dała 300 zł i łańcuszek z krzyzykiem z białego złota. Niedługo mój maz będzie chrzestnym i planujemy dać 800 zł i prezent np grzechotke srebrna z grawerem albo obrazek tak w granicach 200 zł. 5 lat temu ja byłam chrzestną i dałam 500 zł.
Edytowany przez schudne21 10 listopada 2015, 09:15
10 listopada 2015, 09:44
Miałam chrzciny w kwietniu b.r. i nie dawałam pieniędzy jako prezent, bo nie stać mnie na to było. Kupiłam w sklepie internetowym zestaw: kocyk+poduszka z całą metryczką i do tego zabawkę grającą, która ma na celu malucha usypiać :) Prezent się podobał, a ja nie popadłam w ruinę finansową, razem wyszło 200 zł :)
10 listopada 2015, 12:17
Ja w zeszłym roku dałam 500 zł, byłam gotowa kupić ubranko, chustę i świecę, ale młody już miał. Na prośbę jego rodziców kupiłam tez jakąś drewnianą zabawkę.
10 listopada 2015, 14:28
No bez przesady, sama nie miałabym parcia na kasę gdyby chodziło o moje dziecko... Uważam że sprawdza się tu zasada "daj tyle, na ile cię stać". W dobrej sytuacji finansowej sama dałabym 500zł +, ale w gorszej i 100zł nie śmierdzi :) Ja dostałam na swój chrzest złoty medalik i sama zrobiłabym podobnie, żeby dziecko miało pamiątkę w przyszłości + kasa ile mogę dać.
Edytowany przez truskawkowo 10 listopada 2015, 14:30
10 listopada 2015, 14:33
no weź....na komunię 5000, na 18 samochód a na wesele to minimum jakiś wypasiony apartament...Jestem w szoku, że w ogóle daje się kasę na chrzest. Ja pamiętam, że dostałam jakieś pamiątki i ewentualnie jakieś miśki (a pamiątki typu łańcuszek, kartkę i takie tam, także żadne jakieś super hiper wartościowe). Nawet bym nie pomyślała, żeby dziecku dawać kasę. Moim zdaniem niepotrzebne. Ja bym była zakłopotana, jeśli mojemu dziecku chrzestny/chrzestna podarowali takie sumy pieniędzy. Moim zdaniem przesada. Rozumiem, że na komunię 2000 co najmniej, a na ślub samochód?
Nie zapominajcie o willi z basenem na bierzmowanie.
10 listopada 2015, 15:44
Ja chrzciłam syna w tym roku i od chrzestnego dostał 310 zł plus album na zdjęcia i obrazek, przyszedł z zoną więc za niego i za żone z restauracji zapłacilismy ok 110 zł czyli 200 zł dla synka . Chrzestna przyszła sama dała 300 zł i łańcuszek z krzyzykiem z białego złota. Niedługo mój maz będzie chrzestnym i planujemy dać 800 zł i prezent np grzechotke srebrna z grawerem albo obrazek tak w granicach 200 zł. 5 lat temu ja byłam chrzestną i dałam 500 zł.
A to się znajomi mojego męża rozczarowali jak zamiast 8 stów...pismo święte z dedykacja dostali :P mam wrażenie ze ludzie chrzczą dziecko tylko po to żeby sobie kasy nazbierać...jaki jest sens tego religijnego obyczaju.....??? a dodam ze mój mąż był sam bo mnie nie bylo w Pl wiec chyba az takich wielkich strat nie ponieśli za mojego męża....
Edytowany przez krcw 10 listopada 2015, 15:46