Temat: Przerwa między zębami .

ReachOut - kompleksy miną, jak na prawdę NIC NIE DA SIĘ Z TYM ZROBIĆ, to po "jakimś" czasie się przyzwyczaisz i zaczniesz uważać swoją dotychczasową wadę za zaletę :) jednak mimo wszystko powinnaś skontaktować się z ortodontą (może nie z tym co zwykle?) i zapytać się, czy rzeczywiście nie ma wyjścia.

no macie to zdjęcie. .. nie przestraszcie sie . I jeszcze te moje żółte zemby, ale to już pomińmy

 

ps. mega wielkie to zdj  ;p

 

Djabeuu :

1. nie stały, ten taki co sie zakłada i ściąga kiedy chce

2. jak mialam chyba 12 lat

3. przez rok .

ReachOut - ZAPEWNIAM Cię, że mam większą "szparę" ;) takie drobne coś to nie powód do kompleksów, dziewczyno :)

Boże, piękne <3 a ja mam tylko milimetr :(
eh, Seta dobrze mówi, kiedyś zaczniesz uznawać to za zaletę, zacznij już dziś, dobrze Ci radzę.
bo nic się raczej z tym nie zrobi.

nie zalamuj sie:) niektorym naprawde do twarzy z taka przzerwa:D wezmy chocby lare stone, szparka dodaje jej uroku i Tobie pewnie tez;)

ja mam na razie większą szparkę między dwóją a jedynką, niż między jedynkami.
noszę ruchomy aparat więc zęby mi się rozepchały - dlatego porobiły się szparki - ale mnie to cieszy.
to jest na prawdę zaleta! Ile modelek ma szparki i są super! w świecie mody szparka jest najlepszą rzeczą <3

Mi się szparki bardzo nie podobają... Noszę aparat stały i gdyby mi się po ściągnięciu rozeszły, to chyba bym zwariowała.

ja sama mam szpary między zębami, ale raczej między jedynkami a dwójkami i między dwójkami a trójkami. niestety to przez to, ze miałam usuwane trzy siódemki i zęby mi się "rozjechały". oczywiście można coś z tym zrobić - założyć stały aparat na zęby. sama powoli się do tego zbieram, bo nienawidzę swoich szpar między ząbkami, uważam, że mnie to szpeci i jeżeli nic z tym nie zrobię, za kilka lat też tak będę uważała. szparki są ładne ale między jedynkami i wg mnie nie wszystkim pasują.