Temat: Kamienie w woreczku żółciowym

Witajcie. Na ostatnim badaniu usg wyszło że mam 3 kamienie o średnicy 1 cm każdy, lekarz zaleca zabieg laparoskopowy żeby usunąć cały woreczek. Przyznam że boję się i nie wiem czy się zdecydować, jeśli nie pójdę to będę chodzić z tykającą bombą, jak to powiedział lekarz i jeśli złapie mnie porządny atak to będzie natychmiastowa operacja, ale już z rozcinaniem brzucha. Może ktoś z Was miał wycinany woreczek? Jakie odczucia? Podobno trzeba potem całe życie uważać na to co się je. Odpiszcie proszę jak coś wiecie na ten temat. Pozdrawiam.
ja mialam ...pol roku diety i wszystko jest dobrze
Pasek wagi
atak zlapal mnie w srode w piatek bylam na zabiegu ...nie ma po co sie meczyc
Pasek wagi
A teraz jak się czujesz? Czy te kamienie dokuczały Ci w jakiś sposób? A teraz jest ok?
 
dobrze sie czuje ...jem zdrowo od kilku lat ...tak ze tradycyjny schabowy nie jest u mnie co tydzien a jak jest to go jem i czuje sie dobrze
Pasek wagi
po za tym uwazam ze w polsce lepiej sie kuruje po ...mam 2 kolezanki ,ktore mialy tez ten zabieg i dzis czja sie super ...ja mialam w niemczech i tu nikt nie kazal mi diety robic ...ale to inna historia tu sie jedno leczy i wpycha pacjeta w drugie .po to aby pacjet za pol roku zas przyszedl bo inaczej lekarz nie bedzie mial co jesc
Pasek wagi
jak nie pójdziesz na zabieg to będą Cię męczyły niezłe bóle. Moja mama miała, przez dłuższy czas nie chciała pójść do lekarza, ale w końcu poszła jak już z bólu nie mogła jeść i ruszać się. lepiej aby zostały Ci chyba trzy dziureczki niż cała blizna co? poza tym słyszałam o przypadkach śmiertelnych właśnie przez kamienie w woreczku, umarł tak znajomy mojej mamy koleżanki z pracy, bo lekarze nie chcieli go przyjąć na ostrym dyżurze i w końcu zmarł. więc to nie przelewki. radziłabym Ci iść na zabieg. co do jedzenia to chyba nie można jeść ciężkich rzeczy, ale nie jestem pewna, możesz poczytać o tym w necie przecież...
Mnie właśnie męczą bóle i wiem że raczej ciężkich rzeczy nie można jeść, ale to akurat najmniej mnie martwi, bardziej boję się tego usypiania do zabiegu, nie wiem pewnie przesadzam
i będą Cię męczyły coraz gorsze bóle, naprawdę nie warto się męczyć. a co do usypiania to faktycznie przesadzasz. nie powinnaś się niczego bać.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.