Temat: niedoczynnosc, euthyroxx, novothyral - ktos odstawil?

Witam,

czy komus z was udalo sie "wyleczyc" lub poprawic swoje parametry tarczycowe w naturalny sposob? (np na blogu tlustezycie jest opisanych kilka metod)

kilka mies temu wlaczono mi euthyrox na SUBKLINICZNA niedoczynnosc tarczycy,oprocz tego ze marzłam nie mialam zadnych objawow (ft3 i ft4 w normie, tsh ponad 4)

jednak od kiedy zaczelam lykac euthyrox (poczatek marca) czuje sie duuzo gorzej - przytylam (sic! przeciez to paradoks) kołacze mi serce, jestem rozdrazniona i taka "wyeksploatowana". zaczelam od 25, teraz biore 75.

czy ktos z was odstawil euthyrox ze wzgledu na skutki uboczne i poczul sie lepiej, nie przytyl? czy ktos z was przytyl po euthyroxie, czy moze zmienil go na novothyral ktory zawiera rowniez aktywny biologicznie ft3 i poczul sie lepiej?

SoonYouWillDie...AndThanWhat napisał(a):

tak - u mnie z hashimoto (antygeny dużo powyżej normy a tsh ok 3) po włączeniu leczenia zaczęła się niezła jazda. objawów wcześniej nie miałam żadnych, nawet chudłam ladnie choć wolno. po eutyroxie przytyłam + wszystkie objawy jakie tylko były w książkach wystąpiły, choć teoretycznie własnie powinnam mieć je bez leków, które powinny je stłumić. odstawiłam na własną odpowiedzialność, schudłam znowu poczułam się dobrze ale tyle się nasłuchałam jakie to ważne, że polazlam w końcu do endo i teraz biorę letrox - znów to samo. już cholery dostaję bo znów tyję. na następnej wizycie spróbuję znowu zmienić i jak będzie to samo to odstawiam na zawsze.

cz odstawilas z dnia na dzien, czy stopniowo? na jakiesj bylas dawce przed odstawieniem? badalas hormony juz po tym? i kiedy poczulas sie lepiej?

pani00motywacja napisał(a):

SoonYouWillDie...AndThanWhat napisał(a):

tak - u mnie z hashimoto (antygeny dużo powyżej normy a tsh ok 3) po włączeniu leczenia zaczęła się niezła jazda. objawów wcześniej nie miałam żadnych, nawet chudłam ladnie choć wolno. po eutyroxie przytyłam + wszystkie objawy jakie tylko były w książkach wystąpiły, choć teoretycznie własnie powinnam mieć je bez leków, które powinny je stłumić. odstawiłam na własną odpowiedzialność, schudłam znowu poczułam się dobrze ale tyle się nasłuchałam jakie to ważne, że polazlam w końcu do endo i teraz biorę letrox - znów to samo. już cholery dostaję bo znów tyję. na następnej wizycie spróbuję znowu zmienić i jak będzie to samo to odstawiam na zawsze.
cz odstawilas z dnia na dzien, czy stopniowo? na jakiesj bylas dawce przed odstawieniem? badalas hormony juz po tym? i kiedy poczulas sie lepiej?
odstawiłam z dnia na dzień na zasadzie buntu, brałam 75 tak samo jak teraz letrox. ogolnie lepiej poczulam się po ok tygodniu a waga drgnęła w dół po 3 dniach. tak sobie znów schudłam i znów poszłam się leczyć i znów tyję. przed wizytą badałam hormony (czyli po około roku od przerwania pierwszego leczenia) tsh 5,7 tpo zmniejszone ;/

Badałyście sobie kortyzol ?        Ja biorę Euthyrox75 czwarty miesiąc i czuję się git, teraz jak jest słońce to już całkiem. A miałam TSh 22

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.