7 stycznia 2011, 23:16
mam kompleksy na punkcie rozstepow. Przez nie ciągle sie zadreczam i mysle,ze cale zycie bede sama, bo kto spojrzy na taką z rozstepami :/ Teraz, jestem jeszcze mloda, ale za kilka lat na pewno bedzie to duzy problem :/ Czy faceci w ogole zwracaja uwage na te rozstepy?
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 428
7 stycznia 2011, 23:18
a ja mam kompleksy na punkcie swojego sadła wieczorami płaczę, wiem, że jestem dziwna ale doskonale Cie rozumiem
trzymaj się
7 stycznia 2011, 23:20
mam tak z cyckami i umięśnionymi łydkami ;d majena77 więc nie jesteś dziwna, ja też płaczę.
co do pytania to wiesz, widzą, w końcu mają oczy. i na pewno są tacy którzy zwracają na to dużą uwagę, ale myślę, że większość, ta normalniejsza większość, jednak nie. każdy ma jakieś mankamenty. a mankamenty często są urocze! więc nie przejmuj się :) z resztą, naprawdę chciałabyś być z facetem, który Cię nie zechce tylko przez rozstępy? :)
Edytowany przez 007sdoll 7 stycznia 2011, 23:23
7 stycznia 2011, 23:21
powiem ci ze nie spotkalam sie jeszcze z facetem ktory by zwracal uwage na rozstepy faceci sa slepi i takich rzeczy nie widza :)
7 stycznia 2011, 23:23
> powiem ci ze nie spotkalam sie jeszcze z facetem
> ktory by zwracal uwage na rozstepy faceci sa slepi
> i takich rzeczy nie widza :)
Dokładnie,a jesli będzie Cie naprawdę kochał, to kochając się z Toba będzie patrzał Ci w oczy a nie na rozstępy!
7 stycznia 2011, 23:28
Dziekuje za wsparcie , dodalo mi to troche otuchy, przeciez kazdy ma jakies wady ..
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
7 stycznia 2011, 23:29
ja mam okropne rozstępy i na dodatek mi nie blakną,tylko ciągle są czerwone,a mimo wszystko znalazłam męża
7 stycznia 2011, 23:34
Daj spokój, 90% kobiet ma rozstępy, większe lub mniejsze, więc naprawdę to jeszcze nie koniec świata :) Faceci może i są wzrokowcami, ale jak już się jakiś zakocha to nie w zaje***ej gładkiej pupie, tylko w uśmiechu, w rozmowach i w spojrzeniu... :) I potem nawet taka pupa/uda/brzuch z rozstępami nie robią na nich wrażenia. Gdyby tak było - mój zwiałby, gdzie pieprz rośnie ;)
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
7 stycznia 2011, 23:40
A ile ich masz, ze trzy?
Na pewno nie jest taaaaaaak zle!