- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 grudnia 2014, 21:51
Witajcie, sprawa nie dotyczy mnie tylko mojego chłopaka. Sytuacja wygląda następująco: w weekend dość ostro pobalowaliśmy, w zasadzie impreza trwała w piątek i sobotę, mamy poniedziałek wieczór a chłopaka CAŁY CZAS mdli nie może wstać, nie może też zwymiotować, podaje mu chleb, herbatę miętową, zwykłą gorzką, zjadł normalnie obiad, bo to była chwila kiedy miał czasowe polepszenie stanu zdrowia, teraz znowu jest to samo jak próbuje zwymiotować to przepraszam za szczegóły ale z żołądka wylatuje coś jakby biała flegma.
Próbowałam też z ranigastem nic nie daje.
Czy ktoś może pomóc?
15 grudnia 2014, 22:15
Weź się człowieku zabierz stąd bo nie chce mi się czytać twoich morałów, będąc na weselu i mając przed sobą wódkę "weselną" nigdy do końca nie wiesz co jest w środku. Masz jakiś problem ze sobą, że siedzisz tu i trollujesz?
15 grudnia 2014, 22:20
lepiej się wybierzcie do lekarza jak nie będzie poprawy, bo może ma problem z trzustką
15 grudnia 2014, 22:22
też bym poszła do lekarza... 2 dni miec kaca to nie jest normalne. Poza tym na normalnym kacu pobolala by go glowa i nei mogłby patrzec na jedzenie 1 dzien, anie drugiego wieczorem mial wymioty...ewidentnie zatrucie..
15 grudnia 2014, 22:22
dziękuję za odpowiedź, podejrzewam że jeśli dzisiejsza noc będzie taka jak ten cały dzień to jutro rano będę musiała go jakoś wciągnąć do samochodu i zawieźć do lekarza - w takim wypadku gdzie jechać ? do ogólnego?
15 grudnia 2014, 22:24
a ja to rozumiem dobrze, też miałam ostatnio ostrego kaca. Ale to już podchodziło pod zatrucie...też bym pojechała do lekarza ;/ mi pomogło picie małych łyczkow gazowanej wody i to z cytryną..nawadnianie jest teraz bardzo ważne, nawet jak go mdli to musi się przełamać ;/ ale może ten lekarz będzie najlepszym wyjsciem, skoro niewiadomo co to za syf był..
15 grudnia 2014, 22:43
CIERP CIAŁO COŚ CHCIAŁO :D
A poważniej to ponoć jajka (jajecznica) pomagają, woda z cytryną
15 grudnia 2014, 22:43
też bym postawiła na lekarza. I niestety na gadanie, żeby nie pić jak się nie umie i tak dalej... Chyba, że traficie na jakiegoś spoko lekarza. ;)
15 grudnia 2014, 22:52
żaden aviomarin . Odpowiednie nawodnienie- najlepiej woda, bo zbyt duża ilość teiny w herbacie czarnej nie jest dobra, no i nie żadna mięta- pobudza soki żołądkowe, a przecież nie wiemy co to jest przyczyną tych wymiotów, no i pogarszasz refluks przełyku i zołądka w ten sposób. I jak najszybciej do lekarza.
15 grudnia 2014, 22:52
Sól fizjologiczna + glukoza i kroplóweczka, nie wiem, nie próbowałam, teoria znajomych z medycyny. A tak poważnie (bo jednak nie polecam kłucia się w domu samemu) to lekarz jak mu do jutra nie przejdzie, bo kac kacem, ale tak długo? to już przypomina jakieś zatrucie poważniejsze. I niech pije dużo jak da radę, wodę z cytryną i miodem, albo jakiś izotonik.
15 grudnia 2014, 23:11
Na V co niektórzy to same świętości co ich nigdy melanż nie poniósł hehe
Powiem Ci że zdarzyło mi się nie raz przesadzić, i fakt że dzień po to może być ciężko ale na drugi dzień to co najwyżej zmęczenie więc dziwie się troszkę że tak długo to trwa. Mi na kaca zazwyczaj bardzo pomaga sok 100% (taki naturalny nie z koncentratu) grejpfrut lub pomarańcz i do tego dużo herbaty i wody, jakieś centrum czy jakaś witamina też jest wskazana, powerade też się przydaje. Tyle co narazie przychdzi mi do głowy :)