Temat: amfetamina-nauka

Moja przyjaciółka zaczęła brać amfetaminę Jest bardzo porządna ale powiedziała ze chce dobrze zdać maturę i musi tak robic i widac skutki.Ona chce mnie namówić do brania.Juz tak sie nakręciłam.Powiedziała też mi o meizitangu że mogę zamówić.Co ja mam myślec.
Wg mnie matura nie była czymś aż tak ciężkim, żeby na amfie jechać. Ja zdałam całkiem nieźle, choć może nie rewelacyjnie - cholernie mi się nie chciało uczyć, a jakbym bardziej się przyłożyła, to spokojnie. Jak na maturę uczyć się na amfie, to co na studiach zrobicie?
Pasek wagi
wiadomo, że to świństwo, nie wiem skąd pytanie...
Maturę można zdać na bardzo dobrze bez żadnych zbędnych "dopalaczy", a zwłaszcza amfetaminy, która jest twardym narkotykiem. 
Swiństwo!
Twoje myślenie zależy od tego jak długo zamierzasz cieszyć się zdrowiem i życiem. 

zdrowie w d*** - bierz
zależy ci na nim - nie bierz

Przepraszam za język, ale inaczej nie mogę...
>  Jak na maturę uczyć się na amfie, to
> co na studiach zrobicie?

To samo mi przyszło do głowy.
Jak chce dobrze zdać maturę to niech się zacznie uczyć, a nie idzie na skróty.
> (...)Jak na maturę uczyć się na amfie, to
> co na studiach zrobicie?

Kroplówka z amfetaminy i kawy- 24h na dobę  :}


Kazdy orze jak moze. A jak ktos nie ma glowy do nauki to sie wspomaga czym sie da. Szkoda slow.
Haha! do matury jeszcze mase czasu, zdazycie sie nauczyc bez zadnych dopalaczy. Nie badzcie zalosne - Ty i kolezanka.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.