- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 listopada 2014, 12:33
Od kilku miesięcy robię sobie treningi z hantlami. Zdarzało się, że po dużej ilości powtórzeń na górne partie czy większym obciążeniu, bolały mnie piersi - ból jak na okres, tylko podczas dotyku (albo jak wtedy gdy rosły, jeśli pamiętacie:D), głównie na bokach i od spodu. Podobnie było wczoraj, jednak wieczorem zauważyłam coś jeszcze. Pomijając fakt, że piersi bolą niemiłosiernie, są nabrzmiałe i takie ciężki jakieś, to dodatkowo bolą mnie sutki, szczególnie jak twardnieją są większe, jakieś takie zaczerwienione i widać na nich żyły. Tu moje pytania - czy to faktycznie może być skutek treningu? Lepsze ukrwienie itd? Czy raczej upatrywać się tu jakichś hormonalnych dziwactw ??? Zdarzyło Wam się coś takiego? Dodam, że przed okresem raczej nie jestem, gdyż od 3 lat nie miesiączkuję. Chyba, że jakimś cudownym sposobem postanowił wrócić
Nie przyjmuję też obecnie żadnych hormonów.
15 listopada 2014, 18:09
Piszę tu, bo nie chcę już nowego wątku zakładać - piersi dalej okropnie bolą i nie mieszczą się w biustonosze. Planowałam się wybrać do mojej ginekolog, bo różnie mnie bolały, ale czegoś takiego jeszcze nie przechodziłam, a tu tymczasem dziś... PLAMIĘ!!! Po 3 latach PIERWSZY RAZ plamię, nie biorąc żadnych tabletek!!! Rano tylko tak na brązowawo, a teraz im bliżej wieczoru to bardziej "krwiście" - przepraszam za szczegóły, ale jestem tak podjarana, że nie wierzę po prostu!!! Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i jutro będę mogła wreszcie powiedzieć "mam okres"!!! Aż mi się płakać chce