Temat: Powiększenie piersi=obowiązkowe przytycie ?

Na początku września rozchorowałam się na Ane.Nie myślcie,że się chwalę,bo tak nie jest.Szukam waszej rady,pomocy,bo może któraś z was miała taki problem i pomoże rozwiac moje wątpliwości.Od początku września aż do teraz strasznie zmalały mi piersi,z rozmiaru 75c zostały mi dwa pokryte skórą worki.No i straciłam też @.Tak jak w temacie,przytycie to mój ratunek jedyny ? 
Jeśli którejś z was się to przytrafiło,to proszę o szczere odpowiedzi na moje pytanie.
Daj spokój, ciesz się z małych piersi. Ja mam 75D/E i jestem załamana. Mam nadzieję, ze powoli mi zmaleją, bo to nic przyjemnego mieć wielkie cyce.
A ja Cię rozumiem, bo 75C ładny rozmiar jest, taki akurat. Mój też się traci powoli, grrr...
witaj ;) ja miałam/mam podobny problem jak ty. Też zachorowałam , piersi też zmalały z B75 na A70 a co do @ mam tak jak ty . moim zdaniem troche trzeba przytyć żeby piersi się powiększyły bo tak naprawde w piersiach jest sam tłuszcz ;) a powiedz mi co z miesiączką? czy robisz cos w kierunku by ją przywrócić?
No właśnie ja chcę miec takie jak miałam.Jak myślicie muszę zrobic badania  i do lekarza pójśc ? Czy co ?
No właśnie nie,bo panicznie się boję przytycia.Poza tym nie wiem co robic.
Jak najszybciej idź do lekarza!!! I nie żartuję! Ja kiedyś też straciłam miesiączkę i to olałam...... no i mam problemy do dzisiaj....
A jakie problemy ? Bo nie wiem...
np mozesz pozbawic sie mozliwosci posiadania kiedykolwiek dzieci. o ile teraz o tym nie myslisz wcale o tyle za pare lat moze to dla Ciebie byc prawdziwy dramat zyciowy.  Idz do psychologa w tej chwili albo do lekarza.
Dzięki diamondEyesAngel.Mam umówioną wizytę jakoś na przyszły czwartek,albo i na czwartek za 2 tygodnie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.