Temat: Eveline 8w1 - OSTRZEŻENIE

masakra. Co za syf

Dzięki za ustrzeżenie.. choć wydaje mi się że kiedys kupiłam jakieś "coś" in 1 Eveline..ale nie wiem czy akurat 8in1, i nic sie nie stało.. na szczeście..ale też słyszałam że coś z nia jest nie tak, a zdjęcia.. stanowczo mnie przed nią uchroni. Powodzenia i oby szybko się zagoiło.

Ja też używam raz na jakiś czas, a koleżanka bardzo regularnie chyba od 3 lat i ma piękne długie paznokcie i nic jej się nie dzieje, ja wole rzadziej bo jednak nie chcę ryzykować za dużo się naczytałam ;)

fak dzis pomalowalam nia paznokcie

Miałam dokładnie to samo. :(

ja uzywalam Eveline, ale SOS zgodnie z instrukcja i paznokcie mialam piekne. Po jakims pol roku przerzucilam sie na diamentowa wersje i trzymajac sie caly czas instrukcji, odzywka zrobila z moich paznokci totalne wiory, rozdwajaly mi sie na wszystkie strony i byly pozolkle wiec naprawde trzeba byc ostroznym, bo chemia dziala na kazdego inaczej jak widac.

uzywałam 

ale po zaprzestaniu pazurki juz nie były takie twarde

Ja to bym radziła ją jak najszybciej odstawić, po uzywaniu jej przez dłużzszy czas około roku strasznie mi sie zaczęły rozdwajać paznokcie. Teraz już od miesiąca stosuje olejek z drzewka herbacianego i jest lepiej. Wgl zamiast odżywek to polecam własnie olejki naturalne i wmasowywanie ich codziennie. Są naturalne i nie niszczą paznokci a je naturalnie wzmacniają :)

omg... wspolczuje... zanim zobaczylam wpis zdazylam pomalowac paznokcie tym czyms! czy was tez zawsze po pomalowaniu paznokci pozniej mrowily, bolaly ? 

Fakt z tą odżywką trzeba naprawdę uważać - ja ją stosowałam parę razy i niby paznokcie mi się wzmocniły, ale zaraz po tym jak przestałam nią je malowac ich stan był jeszcze gorszy.