Temat: wizyta u endokrynologa

Idę w poniedziałek na pierwszą wizytę u endokrynologa. Prawdopodobnie to niedoczynność tarczycy, robiłam badania i konsultowałam się z internistą. Zapisałam się prywatnie do endokrynologa. W necie szukałam jak się przygotować do takiej wizyty itd. Dziewczyny piszą, że musiały ściągnąć na 2-3min stanik. Przeraża mnie to. Mam obsesję na punkcie nagości. Rozebrać się do bielizny mogę, ale zdjąć stanik w życiu. Wiem, że się nie przełamię, by go zdjąć. Nie ma takich szans. Macie jakieś rady? Już nawet mam myśli, żeby to olać i nie iść, chociaż wyników za dobrych nie mam. Myślicie czy takie ściąganie bielizny jest konieczne, a może jakbym ubrała stanik bez ramiączek nie musiałabym go zdejmować, czy to bez różnicy? Jestem już kłębkiem nerwów. 

z powodu tarczycy na pewno stanika się nie zdejmuje!

Pasek wagi

no to już co do bielizny chyba mamy wyjaśnione. A powiedzie mi w jakim czasie udało Wam się wrócić do normy hormonu tarczycy??

gemma_91 napisał(a):

no to już co do bielizny chyba mamy wyjaśnione. A powiedzie mi w jakim czasie udało Wam się wrócić do normy hormonu tarczycy??

Leczę się od blisko roku i jak na razie nie udało mi się jeszcze wrócić do normy.

Raz miałam TSH 3.09, raz 2.39 a później znowu prawie 5.

Niebawem będę miała kolejną wizytę i zobaczę czy coś się zmieniło po podniesieniu dawki leku.

Pasek wagi

gemma_91 napisał(a):

no to już co do bielizny chyba mamy wyjaśnione. A powiedzie mi w jakim czasie udało Wam się wrócić do normy hormonu tarczycy??

ja podobnie jak wyżej, jeszcze mi się nie udało. A leczę się od półtora roku. Generalnie chyba łatwiej jest wyrównać klasyczną niedoczynność niż hashi.

Pasek wagi

no właśnie pytanie tylko co ja mam:/ .... myślę że w czwartek się dowiem...

gemma_91 - nie martw się, leczenie niedoczynności nie jest straszne, trzeba tylko kontrolować badać, i dostosowywać dawkę... przy dostępie do leku można by to robić samemu ;p 

Pasek wagi

obyś miała racje:))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.