7 grudnia 2010, 22:00
czy ktos z Was lub ktos kogo znacie ma te chorobe?? mam od dawna pewne bardzo niepokojace objawy a lekarze rozkladaja rece i bagatelizuja sprawe :( bylabym wdzieczna gdyby ktos dal znac jak wie cos o tej chorobie...jakie mial ktos objawy..jak rozmoznano chorobe w cczyims przypadku? na necie jest troche malo :(
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
8 grudnia 2010, 16:51
> Kurcze, taki piekny wpis mi wywalilo....puszek -
> tak, tez mialam USG: po to, by zobaczyc, czy sa
> jakies slady stanu zapalnego - moga byc takie
> 'guzki' i wtedy trzeba zrobic biopsje, by wedziec,
> ze nie sa one jakies zlosliwe.
no wlasnie jakis guzek mi wykryto,ale o biopsji lekarz to nie chcial slyszec. musze sie zapisac znowu na badania ,bo to bylo 2 lata temu.
8 grudnia 2010, 19:14
dziewczyny ja chcialabym zwmeinic lekarza ale u mnie w przychodni akadmeickiej sa wlasnie tylkko tacy lekarze ktorzy wsyztsko bagatelizuja... bylam juz u 3 ogolnych ...a na prywatnego mnie nie stac narazie. czuje sie fatalnie...z dani na dzien coraz gorzej... dzis juz mam tak fatalny dziuen ze myslalam ze umre w polowie zajec :(
objawy o ktorych piszecie niestety wsyztskie mam... musze teraz jakos "uprosic" o skierowanie albo do endokrynologa albo juz odrazu na te badania hormonow :/
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Wyspy Kanaryjskie
- Liczba postów: 1332
8 grudnia 2010, 20:01
ja poszlam prywatnie, bo panstwowo nie chca juz nawet zapisywac a kolejka jest juz chyba do lipca ;ooo ale niestety to troche kosztuje, u mnie 150zl wizyta + kasa za kazde dodatkowe badanie, np usg 50zl
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
8 grudnia 2010, 22:27
nie uprosic tylko zarzadaj ! niestety ale w dzisiejszych czasach tak jest ze jak sama sie nie domagasz to maja cie w dupie
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Ndżamena
- Liczba postów: 508
8 grudnia 2010, 23:11
Dziewczyny, ja od pierwszych podejrzen lekarza rodzinnego - do badan, na ktore skierowal mnie 'panstwowy' endo czekalam 10 miesiecy. Na szczescie, w tzw miedzyczasie, mialam juz zrobione USG, antyTPO i nowego endo - prywatnego niestety. Bo w Pl to trzeba miec zdrowie, zeby sie leczyc w panstwowej sluzbie zdrowia, taka jest moja smutna konkluzja.