Temat: Całowanie krzyża w Wielki Piątek

Witam :)

Pytanie do katolików.

Praktykujecie taki obrzęd? Ja jestem wychowana w domu , gdzie jest to tradycją. Natomiast mój mąż nigdy tego nie robił, w jego rodzinnym domu tego nie było chociaż też jest katolikiem.

Jak to jest u Was??

hm, nie słyszałam nigdy o czymś takim. Krzyż całuje się w domu czy w kościele?

U mnie nic takiego nie było, ale chyba widziałam jak ludzie  w kościele całowali, dla mnie to strasznie niehigieniczne  ... 

w kościele .Krzyż jest na środku Kościoła i ludzie na klęcząco podchodzą i całują.

Ja całuję symbolicznie tzn nie dotykam ustami .

P.s a widzicie to  Wy tak jak mój mąż.

w moim kościele jest praktykowane całowanie Krzyża w kościele 

Pasek wagi

Gosia jesteś z Warszawy tak? ciekawe czy zależy to od regionu czy od czego?...

Ja jestem z południa.

U nas tak jest w Wielką Sobotę. Może w Piątek też, ale chyba jeszcze nigdy nie byłam na takiej mszy... Ja całuję, bardziej wrażliwi "udają". Koło krzyża leży ściereczka, którą można przetrzeć ucałowane miejsce. 

Nadiibeautylong napisał(a):

w kościele .Krzyż jest na środku Kościoła i ludzie na klęcząco podchodzą i całują.Ja całuję symbolicznie tzn nie dotykam ustami .P.s a widzicie to  Wy tak jak mój mąż.

Wszystko zależy od tradycji, pewnie regionu kraju i wychowania, moi rodzice wychowywali mnie myślę w głębokiej wierze ale Krzyża nie kazali mi całować i sami też tego nie robili

Na śląsku też się 'całuje'

na dolnym śląsku też się "całuje ". Pamiętam jak wszyscy zawsze całowali rany i to dosłownie całowali ,czasami aż było widać strużkę śliny ciągnącą się od czyichś ust do krzyża. Dla mnie to jest niehigieniczne. Ja "całowałam" symbolicznie. Pochylałam się, zbliżalam usta ale nie dotykałam nimi krzyża

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.