- Dołączył: 2007-05-30
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 556
1 grudnia 2010, 20:13
Do tych którzy cierpią na tą przypadłość (bolesną ;( ) lub cierpieli... Jak mam sobie pomóc? Siedzę i ryczę z bólu... :((((( jestem w łazience co minutę, ból przy oddawaniu moczu jakbym co najmniej rodziła... Już nie mogę ;( mieszkam sama, nie ma kto wyjść do apteki ani do sklepu, ja też nie dam rady. W domu nie mam ani cytryny ani witaminy c ani nic podobnego. Wiem, że w tej sytuacji muszę cierpieć, ale może ktoś wie, co warto chociaż kupić następnego dnia w aptece? ;( ;( ;(
1 grudnia 2010, 20:58
idz do lekarza no i cieplo sie ubieraj ja tez chorowalam bo chodzilam z golymi nerami a teaz tylko wiatr i nie jestem porzadnie ubrana to to wraca wiec trzeba to wyleczyc.ja piłam dużo wody z cytryna i herbaty.moze piwo oczyszcza nerki:)mi pomoglo ale nie zimne:)
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Veligandu
- Liczba postów: 85
1 grudnia 2010, 21:03
A ja Kochana Ci cos powiem bo juz jestem wyleczona z tego dziadostwa i do niego nie dopuszczam! A wiec ja mialam to samo bo jesli nie wyleczysz pozadnie to to swinstwo powraca ja juz z bolu w srodku nocy w szpitalu wyladowalam i cuda na kiju mi przepisywali wlasnie to co wszyscy wyzej wymienili i nic nie pomagalo do czasu gdy trafilam na starego lekarza ktory swoja wiedza i latami praktyki mnie wyleczyl i od 4 lat mam spokoj!!!
Kochana zrob szybciutko tak jak napisze!
Nalej do wanny goracej wody wejdz do niej tylko zabierz ze soba dzbanki, butelki co wolisz z 2-3 litrami cieplej przegotowanej zwyklej wody! i wypij ja w miare mozliwosci jak najwiecej i najszybciej! wiem wiem mi pamietam o malo brzuch nie pekl ale tak wlasnie ma byc musisz bardzo ale to bardzo czesto siusiac tylko wlasnie musisz miec w sobie te "litry" wody bo one wyplukuja te bakterie i zobaczysz nie bedzie pieklo! OBIECUJE!!!!! i zadne tabletki Ci nie pomoga uwierz mi!!!!
Bo ja wlasnie zle robilam bo nie pilam zeby nie siusiac bo to byl okrobny bol, bylo pieczenie ale tylko dla tego ze nie mialam czym tych bakteri wyplukiwac-to w tedy pieklo!!!! A nie pilam zeby zadziej oddawac mocz!-A TO BYL NAJWIEKSZY BLAD!!!! moze zle i nie jasno napsalam ta wiadmosc ale sie bardzo spiesze z tym pisaniem zebys mogla moja Kochana to szybko przeczytac i przestac cierpiec bo wiem co to znaczy!!!!
Edytowany przez Karlain 1 grudnia 2010, 21:17
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Veligandu
- Liczba postów: 85
1 grudnia 2010, 21:10
Tylko uwierz mi bo ja naprawde duzo przeszlam z tym pecherzem leczylam sie W Polsce i w Austrii tez bo tutaj mieszkam .Ok wszyscy lekarze mowili "duzo pij" ale nikt mi tak prosto i doslownie nie wytlumaczyl jak ten lekarz Kochany:) Pilam 1-1,5 litra ale to nie pomoglo wiec jak lekarz powiedzial pij 2- 3 litry! i ja dokladnie zrobilam tak jak Tobie Kochana napisalam z ta wanna bo troszke bol usmierza i z wypiciem tych litrow wody po ktorych myslalam ze pekne:) ale tak mnie gonilo do toaletki ze po ktoryms razie juz bol i szczypanie przechodzilo! I oczywiscie cieplo sie ubieraj ale najwazniejsze duzoooo duzooo pij wody! Pozdrawiam i zycze szybciutkiego powrotu do zdrowka:)
Edytowany przez Karlain 1 grudnia 2010, 21:13
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 422
1 grudnia 2010, 21:24
gorąca kąpiel daje ulgę. plus woda z cytryną albo.... piwo :) że tak powiem dosadnie, piwem się łatwiej sika ;)
A poza tym. Idź do lekarza! Nierzadko przy zapaleniu pęcherza/cewki moczowej przepisuje się antybiotyk. U mnie niezawodnie działa Cipronex plus Furagin. Nieantybiotykowo - Urinal, Urosept, cokolwiek z wyciągiem z żurawiny - syropy, herbatki, tabletki..
1 grudnia 2010, 21:25
od małego mam problemy z pęcherzem, nie pomaga mi urosept i furagin, jedynie tabletki cipronex(maja bardzo silne działanie), są na receptę, więc najlepiej udaj się do lekarza, jednak zauważyłam, że pomału uodporniłam się na ich działanie:(
- Dołączył: 2007-05-30
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 556
1 grudnia 2010, 22:00
Dziękuję za dobre rady i wsparcie... Z tą wodą to rzeczywiście jest tak, że strasznie boję się dużo pić, bo to tak piecze... Ból przeokropny. Dosłownie płaczę kiedy to robię... Karlain a możesz mi powiedzieć po jakim czasie picia takiej ilości wody mijają objawy i czy brałaś wtedy jakieś tabletki czy sama woda? Dziękuję jeszcze raz.
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Veligandu
- Liczba postów: 85
1 grudnia 2010, 22:17
Wlasnie Paolka ja wcale nie pilam bo siusiac nie chcielam bo na kibelku umieralam z bolu!!!! ale sobie nie pomagalam tylko pogarszalam sytuacje! ja w wannie przesiedzialam nawet nie pamietam ile zawsze bralam jakies gazetki i pilam wode ale tak duzo ile tylko moglam calymi dzbankami i nie pamietam ale napewno po kilku godzinach mi przechodzilo! Bo po tabletkach to tak szybciutko nie przechodzi! Oczywiscie ze bralam tabletki od tych Uroseptow Uraginow itd.. itp... bez recepty po antybiotyki przepisane mi w szpitalu! ale to na dluzsza mete nie pomoglo! tylko ta woda! wiem ze to jest nie do uwierzenia ale Ten Profesor stary dziadek mnie uleczyl i naprawde nie mam od tego momentu zadnych powrotow! Mialam robione badania na nerki, usg brzucha wszystko i to byly tylko bakterie w cewce moczowej a one sa nie do zniesienia i wiem co sie wycierpisz Kochana! I pomysl sobie ze im wiecej pijesz tym czesciej siusizasz i sama czysciutka woda ktora te wszystkie bakterie pomalutku wyplukuje i wtedy pozbywasz sie pieczenia i wstretnego uciazliwego bolu! a Herbatki naprzyklad z zorawiny to mozesz jako dodatek wspomagajacy w dalszym leczeniu zakupic czy inne tam jakies medykamenty ale jak chcesz. Ja zrezygnowalam ze wszystkich tabletek!
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Veligandu
- Liczba postów: 85
1 grudnia 2010, 22:23
Ja to wszystko pisze tylko dlatego zeby Ci Kochana jak najszybciej pomoc w tym bolu! Bo wiem ze jest tak uciazliwy ze spac nie mozna ze nic poprostu zrobic nie mozna! To taka moja sprawdzona i ekspresowa pomoc i to od najlepszego lekarza jakiego na swojej drodze spotkalam! a oczywiscie dobrze bedzie jak pojdziesz sobie do swojego lekarza i zrobisz kontrolne badanka i bedziemy wiedziec czy to te wstretne bakterie! Odezwij sie jeszcze Kochana jak tam sobie dajesz rade!
- Dołączył: 2007-05-30
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 556
1 grudnia 2010, 22:39
Karlain dziękuję Ci bardzo za wsparcie! Myślałam, że tylko ja wiem jaki to ból. Przytrafiło mi się coś takiego pierwszy raz w życiu. Zwykle miałam zapalenie pęcherza, ale nie bolało nic, chodziłąm tylko często siusiu, a teraz mam zapalenie cewki i jednocześnie pęcherza, bo boli mnie i brzuch niesamowicie i jak siusiam jedna wielka masakra. Właśnie piję tą wodę. Wlałam narazie tylko pół litry w siebie, bo więcej nie daję rady, ale pomału pójdzie i więcej, bo wiem, że masz rację. Wszędzie piszą wszyscy żeby dużo, dużo pić, bo się wypłukują bakterie. Mam tylko nadzieję, że już jutro będzie lepiej, bo za dwa dni okres, więc chyba się wtedy wykończę.... Dziękuję Kochana.
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Veligandu
- Liczba postów: 85
1 grudnia 2010, 22:44
Tylko Paolka zeby ta woda byla wypita w ciagu kilkunastu minut przynajmniej te 2 litry!!! bo taka szklaneczka czy dwie to napewno nie pomoze! bardzo bardzo duzo zebys czula ze az ci brzuch peka! i wychodz do kibelka jak najczesciej! wiem ze uczucie jest tak jak bys juz isc musiala i wlasnie jak bedziesz miala tyle wody w sobie to bedziesz miala czym siusiac bo wlasnie ta woda ktora pijesz te bakterie wyplukuje a nie tylko kropelkami po ktorych mozna umrzec z bolu! i zobaczysz pare wyjsc do toaletki i jak juz bedziesz miala czym siusiac to z kazdym takim wyjsciem bedie lepiej uwierz!!!!!