- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
4 marca 2014, 13:54
Jestem wiecznie spiaca. Najbardziej w godzinach 9-16 czyli godzinach pracy akurat. Nie jestem ciazy. TSH mam juz w normie bo biore tabletki, inne hormony tarczycy ok. Cukier ok. Zreszta mam tak od wielu lat. Jest to bardzo uciazliwe. Czasem lapie mnie taka sennosc ze nie potrafie jej opanowac. W pracy akurat mam tak ze moge sie kimnac ale to mi w tej pracy przeszkadza. Kawa nie pomaga.
To nie tylko w pracy tak. Na urlopie byla taka sytuacja, ze zjdelismy kolo 10 sniadanko, ja wypilam dwie kawy-esperesso i normalna. Znajomi sie smiali ze bede skakc po scianach. Wsiedlismy do auta, mielismy jakies 100km jeszcze do przejechania. Droga - szutrowa z pagorkami, dziurami i czasem dolami z woda. A ja co? Po 30min zapadlam w taki sen ze moj luby nie mogl sie nadziwic ze mna rzuca w tym aucie a ja spie jak susel.
Na studiach nie chodzilam na wyklady bo zasypialam na praktycznie kazdym. Nie cierpie rowniez jezdzenia na konferencje i unikam tego jak moge bo porpostu nie wyrabiam na wykladach i seminariach. Na jednej z konferencji zostawilam w barze ponad 70 euro za redbule :/.
Bardzo mi to w zyciu, przede wszystkim zawodowym ale i towarzyskim przeszkadza. Macie jakies pomysly jakie badania moge zrobic i co moze byc przyczyna?
Edytowany przez KotkaPsotka 4 marca 2014, 14:03
- Dołączył: 2010-02-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1063
4 marca 2014, 14:00
Też tak miałam ale ostatnio 2 dzieci postawiło Mnie na nogi
- Dołączył: 2013-09-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2347
4 marca 2014, 14:02
ja mam tak na wykładach. śpie na kolezance albo koledze. haha:P
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bielsk Podlaski
- Liczba postów: 1957
4 marca 2014, 14:02
mierzysz ciśnienie w takich sytuacjach? bo jestem niskociśnieniowcem i kiedy jestem senna wiem, że mi spada ciśnienie
4 marca 2014, 14:04
niestety powodow moze byc duzo, ja juz nawet nie szukam czemu ja jestem senny, ale powodzenia :]
- Dołączył: 2013-01-08
- Miasto: J
- Liczba postów: 12172
4 marca 2014, 14:09
Mam to samo... Ledwo rano wstanę i już mi się chce spać. Kawa nie pomaga, więc piję czasem tak na smak. Mnie natomiast łapie najbardziej ok 18. Ogólnie mam niskie ciśnienie... :/ Ciężko z tym walczyć
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Zg
- Liczba postów: 4992
4 marca 2014, 14:13
Jakbym czytała o sobie! Dokładnie to samo miałam! I na studiach masakra i w pracy. U mnie o tyle gorzej, że nie mogę sobie pozwolić na spanie, więc miałam nieprzyjemności. Tarczyca niby ok, cukier ok i ciągle spałam. Żelazo też w porządku, więc nie ma opcji z anemią.
Ostatnio jest lepiej nie wiem z jakiego powodu, ale jak biegam, albo w ogóle ćwiczę rano przed pracą to mam więcej energii i nie śpię. Do tego jem magnez. Strasznie Ci współczuję, bo wiem, że jak dopadnie taka senność to nic na to nie poradzisz a odbiór środowiska jest straszny - wszyscy patrzą jak na lenia, albo wymyślają historie niestworzone (u mnie to było dosłownie - chlała w noc przed pracą do późna a teraz odsypia - szkoda gadać :/).
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4844
4 marca 2014, 14:20
Też tak mam,kawa mi nie pomaga nawet.
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4844
4 marca 2014, 14:21
poziomka8888 napisał(a):
Moze za Malo ruchu?
Ja ćwiczac praktycznie codziennie nawet jestem taka senna,ale u mnie to może być przez to że siedzę w domu z dzieckiem i nie pracuję,może mnie wykańczać taki tryb
![]()
nudny tryb życia mam na myśli