Temat: przespałam się z przyjacielem... koniec przyjaźni?

Niedawno rozstałam się z chłopakiem i dla odreagowania poszłam na domówkę z przyjacielem.
Zawsze sobie powtarzaliśmy, że między nami przyjaźń jest możliwa, bo nie jesteśmy "w swoim typie", nie pociągamy się fizycznie, wszystkie jego dziewczyny to takie modeleczki, a mi wiele do takich brakuje i nigdy nie dążyłam do zmiany naszych relacji. 
Wiadomo wypiliśmy trochę i on zaczął mnie obejmować, mówić komplementy, nigdy wcześniej coś takiego się nie zdarzyło, poza tym on spotyka się z pewną dziewczyną. Gdy wracaliśmy do domu zapytał czy może u mnie zostać na noc,bo on ma daleko i nie chce mu się wracać, a ja głupia się zgodziłam i stało się!
Od tego momentu zaczął mnie ignorować, zachowywał się, jakby to była moja wina, nalegałam na rozmowę i powiedział mi, że nie możemy się już przyjaźnić, bo on nie będzie szanował kogoś, kto sam się nie szanuje... !!!
Co mogę zrobić żeby naprawić naszą relację, a może sobie odpuścić?
Brakuje mi go, ale tylko i wyłącznie, jako osoby, której mogłam wszytko powiedzieć, spędzić czas. Nigdy nie byłam w nim zauroczona i po tej akcji nic się nie zmieniło.
No coz.... zycie :) Fajnie chociaz bylo ?
Pasek wagi
Jeżeli powiedział Ci coś takiego, to sobie odpuść, bo to nie jest fajny facet.
Pasek wagi
Nie wiem czy chciałabym naprawiać relację z kimś kto mnie nie szanuje i zachowuje się w ten sposób..
ej dupek! Ty siebie nie szanujesz bo przespałas sie z nim, a on to co???? Zgwałcilas go??? do seksu trzeba dwojga...
jak to facet, zdażyło się a ten ma to w dupie i obwinia kogoś . 

michalina.lublin napisał(a):

ej dupek! Ty siebie nie szanujesz bo przespałas sie z nim, a on to co???? Zgwałcilas go??? do seksu trzeba dwojga...

Dokładnie!!!! 
Kto się nie szanuje, Ty? Ty nie jesteś w związku i z nikim się nie spotykasz, więc raczej chyba mówił o sobie. 

Dupek, moim zdaniem powinnaś odpuścić. Był dobry na kolegę, kumpla, ale na przyjaciela się nie nadaje i teraz już to wiesz.

Liisa napisał(a):

!Od tego momentu zaczął mnie ignorować, zachowywał się, jakby to była moja wina, nalegałam na rozmowę i powiedział mi, że nie możemy się już przyjaźnić, bo on nie będzie szanował kogoś, kto sam się nie szanuje... !!!
Wez sobie to przeczytaj na głos!!!! I zacznij się "szanować" ;)
Odpusc sobie. Poza tym nie rozumiem jak mozna tyle pic, ze nie wiesz co sie z Toba dzieje i idziesz do lozka z przyjacielem:/ on tym samym zdradzil swoja dziewczyne. a jesli nie sa jeszcze razem i jest nia zainteresowany to nigdy by za inna do lozka nie polecial. Poza tym nawet jakby mual kiedys jakas dziewczyne to nie spodziewaj sie ze pozwoli sie spotykac mu z laska z ktora sie przespal i ktora w kazdej chwili moze mu wskoczyc znowu do lozka:| coz Ci wiecej powiedziec? Zrypaliscie sprawe. I to na wlasne zyczenie..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.