- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 14
30 stycznia 2014, 15:11
Spotkałyście się z tym może ostatnio przeglądając internet? Mnie osobiście krew zalewa, bo każdy, dosłownie każdy używa tego całego syropu glukozowo fruktozowego, a linczują Kubusia. Ma napisane, że bez konserwantów jest, ale nie ukrywają składu przecież i każdy kto ma oczy może przeczytać. Tak samo Pysio ma ten syrop, Grapcio, czy jakieś inne twory np. z Biedronki. I ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Jestem osobiście fanką napojów gazowanych, nie piję ich może masowo, ale nie mogę powiedzieć, że mi Pepsi nie smakuje. Czemu mam dziecku zabraniać teraz picia takich soczków wszelkich, skoro mu smakują a raz na jakiś czas nie spowodują żadnych zniszczeń w organizmie przecież.
Wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Sól też niszczy organizm, a jakoś nikt się do czipsów nie przyczepia czy do popcornu. Rozdmuchali to to nie potrzebnie zupełnie.
p.s. zdarza Wam się temperatura -8 w aucie? Bo ja osobiście nigdy się z taką nie spotkałam, a nie mam najmłodszego autka.
linku nie daję do artykułu, bo za dużo ich w sieci, nawet na onecie to było wczoraj czy przedwczoraj.
dajecie dzieciom Kubusie? bo mój synek je uwielbia, i Kubuś Play i Kubuś Waterrr. Czystej wody przecież pić nie będzie :/
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
30 stycznia 2014, 19:49
Dziecko nie lubi wody bo jak od małego wychowany na słodkim to nic dziwnego. A w takim soczku to więcej cukru niż witamin, no ale jak kto lubi. Fakt jest taki, że od tych soczków nikt nie umarł i jak dziecko ma prawidłową wagę to też ok, ale ja osobiście w przyszłości swoje dzieci będę jednak przyzwyczajać do wody a nie słodkich napojów.
30 stycznia 2014, 19:49
Zwykły Kubuś też zawiera syrop glukozowo-fruktozowy. Nie mam dzieci, ale sama jako dziecko piłam go od czasu do czasu - jak jakaś ciocia kupiła. Z moimi siostrzenicami jest to samo - nie piją kubusiów codziennie, tylko raz na jakiś czas i nic złego im się nie stało. Ludzie, nie popadajmy w skrajności...
30 stycznia 2014, 19:55
to dziecku miodu do wody dodawaj
woda z cytryna i miodem-pycha;)
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6350
30 stycznia 2014, 20:03
jak dziecko ma miec apetyt jak zasladza sie syfnym kubusiem. Wody nie lubi, bo nie jest do niej przyzywczajony. Niestety, ale czas, zebyscie sie oboje do niej przekonali, bo te wszystkie soczki to syf i tak naprawde nie wiesz co dajesz dziecku, jakie witaminki? To jest tak przetworzone, ze tam juz nic wartosciowego nie ma, naprawde wierzsz reklamom, ze kupne soczki sa zdrowe dla dzieci? Jak tak lubi soczki, to zaiwestuj w sokowirowke i wtedy mozesz miec pewnosc, z to co pije twoje dziecko, ma jakies wartosci odzywcze. Po co mu od malego pasc komorki tluszczowe, po co jako nastolatek ma borykac sie za nadwaga?
- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4982
30 stycznia 2014, 20:35
to nie lepiej kupić sok jednodniowy? Nie dość, że smaczny to ma witaminy, w odróżnieniu od kubusia...
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 14
30 stycznia 2014, 20:39
próbowałam dawać synkowi marchwiowo-pomarańczowy prosto wyciskany. ale dziwnie to smakuje, i dla mnie i dla niego.
raz na jakiś czas można dziecku przecież soczek kupić, a wywalać 5zł na to, żeby w 30 sekund wypił 200 ml, to mało opłacalna opcja ;)
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 14
30 stycznia 2014, 20:40
Matyliano napisał(a):
a jak czytam wpisy typu " nie zamierzam dzieci karmi EKO " - jezu. juz widze otylosc w wieku lat 7... swierze warzywa, zdrowe pieczywo, bez chemii itp. szczepic pewnie tez nie bedziesz? kup zapas zupek chinbskich - tanio, szybko i na pewno Nie Eko
EKO to w sensie, jajka ściółkowe, jakieś specjalne odmiany warzyw, najlepiej tylko z własnego ogródka, tiaaa.
eko nie oznacza pieczywa czy warzyw, ło matko, co wy macie w głowach? czepiacie się słówek, zamiast ogólnego kontekstu, no ale...
30 stycznia 2014, 20:50
Fiddlowa napisał(a):
Spotkałyście się z tym może ostatnio przeglądając internet? Mnie osobiście krew zalewa, bo każdy, dosłownie każdy używa tego całego syropu glukozowo fruktozowego, a linczują Kubusia. Ma napisane, że bez konserwantów jest, ale nie ukrywają składu przecież i każdy kto ma oczy może przeczytać. Tak samo Pysio ma ten syrop, Grapcio, czy jakieś inne twory np. z Biedronki. I ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Jestem osobiście fanką napojów gazowanych, nie piję ich może masowo, ale nie mogę powiedzieć, że mi Pepsi nie smakuje. Czemu mam dziecku zabraniać teraz picia takich soczków wszelkich, skoro mu smakują a raz na jakiś czas nie spowodują żadnych zniszczeń w organizmie przecież.Wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Sól też niszczy organizm, a jakoś nikt się do czipsów nie przyczepia czy do popcornu. Rozdmuchali to to nie potrzebnie zupełnie.p.s. zdarza Wam się temperatura -8 w aucie? Bo ja osobiście nigdy się z taką nie spotkałam, a nie mam najmłodszego autka.linku nie daję do artykułu, bo za dużo ich w sieci, nawet na onecie to było wczoraj czy przedwczoraj.dajecie dzieciom Kubusie? bo mój synek je uwielbia, i Kubuś Play i Kubuś Waterrr. Czystej wody przecież pić nie będzie :/
a od kiedy sól szkodzi, ekspercie? NADMIAR soli szkodzi. tak samo jak nadmiar nabiału, witamin i minerałów. sól jest potrzeba organizmowi na równi z innymi elementami. poza tym jak chcesz dzieciaka poić słodzonymi soczkami to nikt ci nie karze. może i będziesz zaskoczona, ale soczki nie tylko znajdują się na sklepowych półkach, ale i można je zrobić samemu - taniej cię to wyjdzie, a i dzieciak nie będzie pił dosładzanych paskudztw sztucznymi słodzikami. pamiętaj, że dzieci uczą się nawyków żywieniowych od dorosłych - dajesz mu sztucznie słodzone soczki, to takie będzie później lubił, jesz 10 kotletów, to on jako dorosły człowiek też będzie jadł 10 kotletów i będzie gruby.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16222
30 stycznia 2014, 20:53
gdybyś dziecko od małego nauczyła pić wodę to by ją piło i zamiast tych kubusiów to owoce i warzywa by wcinało. żadne słodzone soki nie są zdrowe i nie wiem po co to dzieciom wciskać.
- Dołączył: 2013-10-26
- Miasto:
- Liczba postów: 122
30 stycznia 2014, 21:06
Pff. Co wyscie sie tej soli przyczepili, autorka wspomniala o niej apopos chipsów s tu wszyscy nagle o tym ze jedt zdrowa itp. Tak chipsy sa zdrowe a kubus nie --' a danonki sa zrodlem wapnia. No paadne. --'