- Dołączył: 2012-12-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 178
4 stycznia 2014, 16:56
Mam 14 lat , 162 cm i sie z tym zle czuje.. waze 55 kg i daze do 49.
nie mowcie mi ze male jest piekne bo poprostu oczekuje odpowiedzi czy sa jeszcze mozliwosci bym byla wyzsza w przyszlosci. Moja mama jest nisza odemnie, ma ok155cm, a tata ponad 175cm, siostra (19 lat) rowniez ma okolo 155cm. slyszalam ze jesli jem za malo to nie urosne :/ wiem jem duzo ale zdrowo, cwicze 5 razy w tygodniu, staram sie pic codziennie mleko, mieso, warzywa, owoce i jajka - to sa te produkty ktorych nie moze zabraknac w moim codzienym menu. Kiedys czytalam ze wiszenie przez kilka minut na jakim drazku pomaga, czy uwazacie ze to prawda? Ogolnie to bardzo chcialabym urosnac okolo 8-10 cm przed skonczeniem 21 lat , bo po 21 latach juz nie ma szans na rosniecie ... Uwazacie ze mam sznase? Jak powinnam jesc? Czy moze genetycznie mam juz zapisane ze bede niska skoro mam tak niskich rodzicow... Reszta rodziny srednio jest wyzsza niz 170 cm.. ale moja siostra taka niska? Jak to jest? Dostalam okres jak mialam 8 lat, mialam swoj okres w ktorym uroslam bardzo duzo w krotkim czssie i bylam najwyzsza w klasie, smiali sie ze mnie ze taka wysoka jestem a teraz jestem zwykle najnizsza, bardzo zle sie w tym czuje.
4 stycznia 2014, 17:36
Gofer. napisał(a):
Doktor-Fit napisał(a):
Możesz jeszcze urosnąć. Pomyśl jakie wysokie szpile będziesz mogła założyć :)
Dokładnie :D I nie będziesz miała tego problemu, że chłopak będzie od Ciebie niższy:)Ja mam osobiście 167cm i często czuję się za duża... a jak założę szpilki ;x nic tylko się zgarbić ;p
Ehem, strasznie wygodne są szpile. I dla zdrowia wskazane
![]()
Wysokie dziewczyny wyglądają dobrze nawet bez szpil, gdy są szczupłe.
- Dołączył: 2013-10-10
- Miasto: Żuromin
- Liczba postów: 360
4 stycznia 2014, 17:44
Moim zdaniem masz szanse zeby urosnac moze nie 10cm ale 5-7 cm :) jak chodzilam do szkoly to z dziewczat bylam zawsze najwyzsza a nie rosne jiz od 1 gim bo w 5-6 klasie strasznie wybilam w gore.. w ogole ja tez nie mam wysokich rodzicow sa nizsi ode mnie a ja jestem wysoka mam 176cm i jest mi z tym zle :/ wolalabym byc nizsza a o szpilkach moge zapomniec... byc wysokim to tez nie jest takie super... uroniesz na pewno jeszcze glowa do gory ;)
4 stycznia 2014, 17:49
Ja okres dostałam w wieku 14 lat :) Od tamtej pory urosłam 3 cm przez 3 lata i to na chyba będzie koniec :)
Właśnie, szpilki- idę na wesele niedługo w balerinach, dlaczego ? Bo jestem równa z kolegą z którym idę.
Miałam wczesniej chlopaka który miał 168 cm a ja 3 cm wyższa od niego, wyobraź to sobie, on takie dzieciątko, a ja taka baba :P
4 stycznia 2014, 19:01
Gofer. napisał(a):
To ile jesz nie ma wpływu na wzrost.Niższa zawartość tłuszczu w organizmie sprzyja produkcji hormonu wzrostu.Twoi rodzice i siostra są niscy, Ty masz wzrost przeciętny - 162cm dla kobiety to zupełnie w porządku. Nie ma się co łudzić, że urośniesz jeszcze 10cm, no chyba że Twoi dziadkowie i babcie miały po 180cm.
Serio?
![]()
Czyli jeżeli byłam gruba jako dziecko to nie powinnam przerastać rodziców czy braci, a ja nagle wyskoczyłam do 185cm.... i jestem najwyższa z rodziny
![]()
Co to za sprawiedliwość?!
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
4 stycznia 2014, 19:10
Nie masz raczej co liczyc na duza zmiane wzrostu. Rzeczywiscie przy bardzo restrykcyjnej diecie moglabys zaburzyc wzrost, ale musialabys praktycznie glodowac, co uwazam za malo prawdopodobne. Jesli chodzi o uwarunkowania genetyczne to wzrost determinowany jest kilkoma genami. Czyli oglednie mowiac z niskich rodzicow moze byc wysokie dziecko, a z wysokich niskie. Nie ma na to reguly.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
4 stycznia 2014, 19:34
Gofer. napisał(a):
Doktor-Fit napisał(a):
Możesz jeszcze urosnąć. Pomyśl jakie wysokie szpile będziesz mogła założyć :)
Dokładnie :D I nie będziesz miała tego problemu, że chłopak będzie od Ciebie niższy:)Ja mam osobiście 167cm i często czuję się za duża... a jak założę szpilki ;x nic tylko się zgarbić ;p
lol serio ? 167 to normalny wzrost, prędzej niski niż wysoki (sama mam 168 ;d)
ja urosłam od Twojego wieku z 5-6cm. ba, mam 18 lat a ostatnio urosłam o centymetr:D
Edytowany przez zaprawdeprzekletemiejsce 4 stycznia 2014, 19:34
- Dołączył: 2011-10-17
- Miasto: Pieszyce
- Liczba postów: 13336
4 stycznia 2014, 19:54
Myśle, że mówią Ci tak po to abyś nie popadła w paranoje i nie jadła za mało. Jesli bedziesz jadła rozsądnie, zrezygnujesz ze słodyczy i fast foodów, zmienisz nawyki zywieniowe na zdrowsze ale nie przesadzisz z ograniczeniem tłuszczu, który w Twoim wieku jest potrzebny, zapewnisz organizmowi potrzebne składniki odzywcze to jasne ze urosniesz, nie stracisz okresu i schudniesz te pare kg. Tylko nie przesadaj z ograniczeniami. Co do wzrostu i pierwszej miesiaczki..nie wiem skąd sie wzieło pojecie ze po pierwszej rosnie sie duzo wolniej. A chłpocy co...rosna wolniej od hmmm...pierwszego wytrysku moze
![]()
Rośnie się do 18 roku zycia. Po 18 do 21 roku mozna jeszcze zyskac z 1 cm.
Edytowany przez XXkilo 4 stycznia 2014, 19:55
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
4 stycznia 2014, 22:11
no ja bym nie liczyła na duży wzrost, może kilka centymetrów ale raczej nie 10
ale nie załamuj się, poczekaj kilka lat to się przekonasz
4 stycznia 2014, 22:18
dostałaś wcześnie okres, estrogeny sprawiają, że końce końce kostnieją i już nie wydłużają się. jak będziesz jadła to możesz tylko urosnąć wszerz, jeżeli nie masz odpowiednich genów.