Temat: obcierające się uda

Szukałam, szukałam i nie znalazłam. Może ktoś wie co zrobić aby nie obcierały się uda? Nie ma znaczenia czy byłam szczupła czy gruba, zresztą mama jest szczuplutka, nogi chudziutkie a ma ten sam problem. Próbowałam używać mąki ziemniaczanej i talku- zanim zdążę wyjść z domu znowu obciera. Noszę leginsy ale czasem jest zbyt ciepło nawet na legginsy. Nie pomagają "spodenki" z rajstop bo bardzo źle się czuję w rajstopach, lekko zawsze objeżdżają w dół albo się zwijają na brzuchu i ostatecznie ani to ładne ani wygodne. Chciałabym móc chociaż ubrać spódnicę albo sukienkę maxi. Mam bardzo bladą karnację i jak zaczyna się lato wyglądam jak truposz- wszystko się opala tylko nie te straszne nogi bo cały czas je chowam pod ciuchami. Dramat przeżywam na plaży czy na basenie bo przejście kilku metrów np. do basenu czy biegając za dzieckiem też kończy się potówką. 
Ktoś ma jakieś rady?:( Bo chyba wpadnę w depresję, już wystarczająco siebie nienawidzę. 
Ja też uważam ze to od wagi. Teraz mam ten sam problem gdy dwa lata temu ważyłam 20 kg mniej problemu nie było. Moja siostra jak była panienką to nigdy nie miała problemu z obcierającymi się nogami, gdy teraz jest po dwóch ciążach i parę kg na plusie problem się pojawił. 
Pasek wagi

joasin napisał(a):

moja mama ma 1,70 m wzrostu, waży 55 kg i się obcierają i ma budowę jabłka, nie gruszki. Za to  moja znajoma waży 98 kg przy wzroście 1,68 i chodzi w krótkich gaciach całe lato. Więc tak, nadal będę twierdzić, że to nie tylko kwestia wagi. KtoPytaNieBladzi- przemilczę twoją odpowiedź, bo jest żałosna. Zgadnij po co jestem na vitalii- żeby schudnąć? 

To tym bardziej trudno uwierzyć w to, co napisałaś o mamie.

KtoPytaNieBladzi napisał(a):

co za bzdury - gdyby twoja mama miałą chudziutkie nogi to by się jej nie ocierały.No cóż, ważysz stówe i się dziwisz, że ci się ocierają ? Jak schudniesz z 40 to już nie będą. tak, to tłuszcz się ociera, jak go nie ma lub jest go niewiele to się nie ociera. "a jak już mówiłam- waga nie ma z tym nic wspólnego, 25 kg temu miałam ten sam problem:( Czyli wpadam w depresję. " - naprawdę tak myślisz? 25 kg temu też szczupła nie byłaś, musiałabyś ważyć z 60 kg czyli prawie 40 mniej, żeby mieć szczupłe, nieocierajace się o siebie nogi.
Głupoty gadasz. Wystarczy mieć bardzo wąskie biodra,by uda się ocierały.
też mam ten problem ;/ rajstopy i nic innego nie pomaga 
Pasek wagi
to co Ty za bielizne kupiłaś o.O  Ja dałam za swoje gatki chyba z 20-25zł i są super, nic sie nie podwija i nie roluje i dzięki nim mogłam chodzić w lecie w spódniczkach. 
Ale dodam, że dziewczyny mają też racje, że jak schudniesz to problem sie zmniejszy albo zniknie całkowicie. Przykład Twojej koleżanki, która chodzi w krótkich spodenkach też nie jest trafiony, bo nie wiem czy zauważyłaś, ale często na mieście w upalny dzień możesz spotkać grube dziewczyny, którym uda sie wgl nie obcieraja, bo tak ściśle do siebie przylegają. Więc mimo, że nie ma obtartych ud, to zniesmaczyła otaczających ją ludzi, bo to nie jest przyjemny widok.

joasin napisał(a):

moja mama ma 1,70 m wzrostu, waży 55 kg i się obcierają i ma budowę jabłka, nie gruszki. Za to  moja znajoma waży 98 kg przy wzroście 1,68 i chodzi w krótkich gaciach całe lato. Więc tak, nadal będę twierdzić, że to nie tylko kwestia wagi. KtoPytaNieBladzi- przemilczę twoją odpowiedź, bo jest żałosna. Zgadnij po co jestem na vitalii- żeby schudnąć? 
nie przejmuj sie to troll siedzi przed kompem i cisnie wszystkich pod każdym tematem:):) wiem bo wlaśnie latam po forum.
a i tez mam te problem jak i moja siostra,która  waży 58 kg:)
to kwestia budowy-jedni wygladaja jakby prostowali beczki, inni  nie:)
Pasek wagi

KtoPytaNieBladzi napisał(a):

co za bzdury - gdyby twoja mama miałą chudziutkie nogi to by się jej nie ocierały.No cóż, ważysz stówe i się dziwisz, że ci się ocierają ? Jak schudniesz z 40 to już nie będą. tak, to tłuszcz się ociera, jak go nie ma lub jest go niewiele to się nie ociera. "a jak już mówiłam- waga nie ma z tym nic wspólnego, 25 kg temu miałam ten sam problem:( Czyli wpadam w depresję. " - naprawdę tak myślisz? 25 kg temu też szczupła nie byłaś, musiałabyś ważyć z 60 kg czyli prawie 40 mniej, żeby mieć szczupłe, nieocierajace się o siebie nogi. 

joasin napisał(a):

moja mama ma 1,70 m wzrostu, waży 55 kg i się obcierają i ma budowę jabłka, nie gruszki. Za to  moja znajoma waży 98 kg przy wzroście 1,68 i chodzi w krótkich gaciach całe lato. Więc tak, nadal będę twierdzić, że to nie tylko kwestia wagi. KtoPytaNieBladzi- przemilczę twoją odpowiedź, bo jest żałosna. Zgadnij po co jestem na vitalii- żeby schudnąć? 

Bzdura z tym, że tylko grubym się obcierają. Moja koleżanka ma 167 cm wzrostu, waży 56 kg, chuda jak patyk- a nogi też jej się w lecie ocierają, bo ma wąski biodra...

A do autorki: Próbowałaś dobrego antyperspirantu? Ale naprawdę dobrego, typu Vichy?
Kurwa bzdury pierdolicie!!!! Moja kolezanka tez jest szczupła a, jej sie uda ocieraja!!! To zalezy od budowy ciała i tyle.
Pasek wagi
Też mam ten problem, jak ważyłam 70kg problemu nie było. ALE ważąc 70kg miałam bardzo szczupłe uda. Może pomogłyby Ci ćwiczenia na nogi, hm? wtedy ich obwód by się zmniejszył i je wykształcił tak, że obcierać się nie będą? :)
Pasek wagi
znam ten ból i zauważyłam to dopiero jak urosły mi uda, nie pamiętam żebym jako nastolatka miała z tym problem, przynajmniej nie taki jak teraz. tego lata założyłam tylko raz sukienke maxi i pamiętam, że szłam i płakałam... za to w krótszych spodenkach, które zakryją udzicha już problemu nie, u mnie rozwiązaniem jest jedynie zakładanie przylegających spodni/spodenek - te z niskim krokiem to dla mnie tragedia (strasznie sobie uda poraniłam w ten sposób, mam blizny :/)
więc cóż, wydaje mi się, że trzeba najpierw spróbować ze schudnięciem, kto wie, może Tobie pomoże, może nie :) będę śledzić wątek bo może któraś z Was ma jakieś fajne patenty
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.