- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 63
16 lipca 2013, 08:51
...,że jadę z chlopakiem na wycieczkę stopem po Polsce?Na początku odwiedzamy Gdansk i tamte regiony czyli ok 350 km od domu,pozniej planujemy jakies inne miasta (Łódź,osrodek wypoczynkowy znajomych pod Warszawa itd) .Poki co rodzice wiedzą i nic nie protestują o samym wyjezdzie nad morze i o spaniu tam pod namiotem,ale musze im powiedziec o stopie,tylko boję się ,ze tu zaczną sie schody ,dlatego potrzebuje dobrych argumentów by ich przekonac,bo wyjazd już jutro,pomozecie? A moze któraś z was rowniez wybrala taki typ wakacji?
Ps.Ja mam 19 lat,chlopak 22
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2105
16 lipca 2013, 08:56
Ja pewnie bylabym przeciwna temu na miejscu Twoich rodziców. Nie lubię stopów.
16 lipca 2013, 09:17
Jak dla mnie też pomysł ze stopami jest głupi , różni psychole jeżdżą , nie lepiej zaoszczędzić trochę kasy i podróżować np pociągami ?
A jeśli juz bardzo chcesz to powiedz im że bd jeździła pociągami ? Chyba nie bedą chcieli biletów? Chociaz dla mnie to glupota:P
16 lipca 2013, 09:19
Ja tak jeżdzę po Europie.
Jak jechałam pierwszy raz to po prostu powiedziałam, że jadę i tyle.
Bardzo wiele osób okłamuje rodziców, tak jest wygodniej.
Zależy czy masz dobry kontakt z rodzicami i czy chcesz go utrzymać.
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 63
16 lipca 2013, 09:23
Dla mnie to glupotą byloby oszukac rodziców. Jedzilam juz stopem,ale na krotki dystans,moi znajomi jezdza,czytalam wiele poradnikow i przykladów na temat autostopa i jest to świetna przygoda i o oczywiste zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa,pomimo tego i tak chcę zaryzykowac.Jak się nie uda albo bedziemy lapac dwie godz stopa by przejechac tylko 100 km to podjezdzamy pks'em czy pociagiem.
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
16 lipca 2013, 09:23
ja bym powiedziala po prostu ;) albo wcale ;) moje bliskie kolezanki od lat jezdza i przywożą super historie :) w trakcie trwania X factora np. moja kumpele podwozila fryzjerka, ktora czesala ludzi do programu :) a nie mozesz powiedziec wlasnie,ze np. pociagiem jedziecie?
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
16 lipca 2013, 09:42
ja bym dziecka w zyciu na takie cos nie puscila. Chore.
16 lipca 2013, 09:43
masz już 19 lat :) więc chyba nie musisz się z niczego tłumaczyć rodzicom .
16 lipca 2013, 09:43
to co tu jedna użytkowniczka napisała, żeby okłamać rodziców jest okropną głupotą. a nóż trafisz na jakiegoś psychola, zrobi Ci krzywdę, porwie etc. a Twoi rodzice zamiast zgłosić to gdzieś bo jeszcze się nie odezwałaś, będą myśleli, że po prostu dobrze się bawisz i dlatego milczysz... ja bym powiedziała o tym i obiecała co jakiś czas dawać znać gdzie jesteśmy, czy udało nam się kogoś złapać na stopa.
16 lipca 2013, 09:50
Ja w życiu bym nie chciała podróżować stopami... Wiadomo kto w tym samochodzie jedzie.. ojojoj