- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 436
27 czerwca 2013, 16:58
Cześć Dziewczyny.Jestem miesiąc po wywolywanym poronieniu.Dokladnie w zeszłym miesiącu mój dzidzius przestał sie rozwijać i trafiłam do szpitala na wywołanie poronienia tabletkami a następnie miałam robiony zabieg lyzwczkowania.Jestem młoda dziewczyna, mam 22 lata.Jednak po ciąży Zmieniają sie priorytety i niczego tak nie pragnę jak Maluszka:(Lekarz kazał odczekać 3 miesiące zanim znowu zaczniemy sie strac ale nie mogę sie już doczekać aż wkoncu minie ten czas.I tu pytanie do Was czy udało wam sie zajść w ciążę po poronieniu?Jak sobie poradzilyscie po zabiegu?po jakim czasie zaszlyscie w ciążę?Dziekuje za odpowiedzi
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
27 czerwca 2013, 17:00
usuneli Ci ciąże?
teraz to od razu zajdziesz w ciąże
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88339
27 czerwca 2013, 17:02
Dziewczyna mojego kuzyna tak miala, no i po wyznaczonym okresie od razu zaszla w ciaze i urodzila zdrowego chlopczyka. A wczesniej sie starali bardzo dlugo o dziecko, a tu naprawde nie minelo wiecej jak pol roku po zabiegu.
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 436
27 czerwca 2013, 17:02
Wiem ze teraz mozna odrazu zajść ale ciążę będzie zagrożona a chce urodzić zdrowego dzidziusia.Tak usunęli bo przestał sie rozwijać w 10 tygodniu:(
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
27 czerwca 2013, 17:05
Chyba każda kobieta po poronieniu tak ma, bo chce zapełnić tą pustkę. Też to miałam, ale życie potoczyło się trochę inaczej. Teraz minęło już od tamtego czasu 2 lata, a ja jednak nie chcę teraz dziecka. Radzę Ci odczekać chociaż te 3 "przepisowe" miesiące, poukładać sobie wszystko w głowie i dopiero zacząć się starać jeśli naprawdę tego chcesz.
27 czerwca 2013, 17:10
nie kazda....
moja znajoma poronila i bardzo szybko urodzila dziecko nie wiem dokladnie moze 3 miesiace to bylo
a na twoim miejscu bym sie nie starala ciesz sie mlodoscia wolnoscia korzystaj z zycia...posluchaj natury moze to nie byl czas na dziecko
Edytowany przez ninimini 27 czerwca 2013, 17:11
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
27 czerwca 2013, 17:10
Ja nie miałam co prawda łyżeczkowania, tylko poronienie samoistne, ale lekarz i tak kazał mi czekać 3 msce. Powieział, że pierwszy cykl po poronieniu może być bezowulacyjny,a że wcześniej staraliśmy się kilka miesięcy, to uznałam, że pewnie i tak nie zajdę.
No a zaszłam :) w pierwszym cyklu po tym poronieniu.
Ale tak jak mówię, u mnie była inna sytuacja, bo bez łyżeczkowania i naruszenia macicy.
Moja koleżanka miała czekać pół roku po łyżeczkowaniu. no i w tym pierwszym cyklu zaszła.
Powodzenia :)
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 436
27 czerwca 2013, 17:15
Dziewczyny czy znacie kogoś lub same przezylyscie wiecej poronien zanim zaszlyscie w ciążę?
- Dołączył: 2008-03-04
- Miasto: Gdziekolwiek Byleby Było Gorąco
- Liczba postów: 3627
27 czerwca 2013, 17:28
Ja równo po roku od poronienia zaszłam w ciążę i obecnie mam zdrowego, cudownego synka.
Od razu po poronieniu, chyba nie miałam potrzeby wypełnienia jej drugim dzieckiem, co nie zmienia faktu, że starania rozpoczęliśmy praktycznie chyba od razu (minęły dwa lata, a ja już dokładnie nie pamiętam
![]()
) i że udało się dopiero po tak długim czasie.
Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań uważam, ze warto się starać (u mnie nie było takowych, choć byłam w identycznej sytuacji jak ty)