Temat: Ważne ! Sterydy, a płodność u facetów ....

Dziewczyny co o tym myślicie ? bo jak ja przeczytałam artykuł to jestem w szoku... teraz zastanawiam się nad tym jak długo utrzymuje się to w organizmie faceta :-/

Wpływ stosowania sterydów anabolicznych przez mężczyznę na jego przyszłe potomstwo. 

Dość trudno mi było zgromadzić te informacje. Dużo znalazłem na temat powikłań i niekorzystnych zmian w przypadku kobiet stosujących saa a chcących zając w ciąże. 
Co do mężczyzn oto, co uzyskałem i upewniłem się jako pewniki?> 
- nadmiar testosteronu, czyli test powyżej normy ma wpływ na statystycznie więcej urodzeń dzieci z autyzmem, dzieci o niższym ilorazie inteligencji, dzieci o znacznie upośledzonej sprawności ruchowej… 
- aplikowanie dzieciom autystycznym środków przekształcających testosteron w estrogeny, poprawia ich kontakt ze światem. 
- stosowanie saa długotrwale doprowadza do zmian genotypu komórki u stosującego, zatem plemniki mają zablokowane pewne cechy dziedziczne a wyolbrzymione inne, nie zawsze korzystne! 
Może to doprowadzić do urodzeń dzieci z licznymi wadami, które są nie do określenia. 
- mężczyzna jako dawca nasienia decyduje o narodzinach dziewczynki lub chłopca, podczas stosowania saa zwiększa się prawdopodobieństwo narodzin dziewczynek. 
-, co do trwałych zmian w genotypie komórki, są one zależne od uszkodzeń, jakie są zakodowane w DNA, czyli porównując powyższe uszkodzenia do uszkodzeń instalacji elektrycznej to lekkie uszkodzenia możemy porównać do przepalenia się żarówek, które teraz szybko cieć wymieni - tak samo w krótkim czasie nasz organizm naprawi uszkodzenia i po pewnym czasie nasze plemniki uzyskają prawidłowy zrównoważony materiał genetyczny. Średnie uszkodzenia możemy porównać do przepalenia się bezpieczników, które to uszkodzenia są już znaczące zarówno dla oświetlenia całej hali produkcyjnej jak i kodu genetycznego zaniesionego jako informacja przez nasze plemniki. Oczywiście i te uszkodzenia dają się naprawić, choć ta naprawa potrwa nieco dłużej niż wymiana żarówki. 
Natomiast poważne uszkodzenia genetyczne kodu DNA niesionego przez nasze plemniki, możemy porównać do przepalenia się całych wiązek przewodów w ścianie, takie uszkodzenia są już trwałe i nieodwracalne. 

Rusalka93 napisał(a):

paranormalsun napisał(a):

no ale nie rozumiem czemu sie az tak przejelas? jak twój facet bierze sterydy to chyba nie tylko plodnosc jest tu problemem.. ja sie na szczescie spotykałam zawsze z normalnymi facetami..
on nalega na dziecko, ma prawie 30 lat... jak byłam na miejscu to nie mogłam zajść w ciażę, myślałam że to moja wina przez treningi i nieregularne miesiączki, oraz niedowagę .... tutaj poszłam do lekarza, porobiłam sobie badania, mogę mieć dzieci :)dlatego zaczęłam czytać dużo o sterydach i ich wpływach na płodność, wiem że on ma fioła na punkcie swojej sylwetki dlatego boję się , że przez te jego sterydy nie będę mogła dać mu wymarzonego dziecka..... nie mam pojęcia jak długo to dziadostwo utrzymywać się będzie w jego organizmie :/


Taki maly komentarz... jesli lekarz stwierdzil, ze mozesz zajsc w ciaze tzn. ze nie ma przeszkod medycznych. Inna sprawa jest gotowosc  Twojego organizmu na ciaze, ktora jest ogromnym wysilkiem. Jesli masz niedowage i duzo trenujesz to jest duze prawdopodobienstwo, ze w ciaze bedziesz miala problem zajsc. Po prostu Twoj organizm wie, ze w obecnej sytacji nie bedzie w stanie tej ciazy utrzymac.

makemyhappy napisał(a):

paranormalsun napisał(a):

no ale nie rozumiem czemu sie az tak przejelas? jak twój facet bierze sterydy to chyba nie tylko plodnosc jest tu problemem.. ja sie na szczescie spotykałam zawsze z normalnymi facetami..
A czy autorka gdziekolwiek napisała że jej facet bierze sterydy? Facet który te sterydy bierze jest 'nienormalny'? A może bierze je ze względów zdrowotnych?

No ale chyba skoro pyta to można było podejrzewać, że bierze. Poza tym napisałam "jak".

No i oczywiście, ze nie mam na mysli takiego, który robi to ze wzgledów zdrowotnych, to chyba jest zrozumiałe. Ale taki co bierze dla zwiekszenia masy miesniowej i tzw "przypakownia" ma juz problemy ze soba.

Pasek wagi

Rusalka93 napisał(a):

paranormalsun napisał(a):

no ale nie rozumiem czemu sie az tak przejelas? jak twój facet bierze sterydy to chyba nie tylko plodnosc jest tu problemem.. ja sie na szczescie spotykałam zawsze z normalnymi facetami..
on nalega na dziecko, ma prawie 30 lat... jak byłam na miejscu to nie mogłam zajść w ciażę, myślałam że to moja wina przez treningi i nieregularne miesiączki, oraz niedowagę .... tutaj poszłam do lekarza, porobiłam sobie badania, mogę mieć dzieci :)dlatego zaczęłam czytać dużo o sterydach i ich wpływach na płodność, wiem że on ma fioła na punkcie swojej sylwetki dlatego boję się , że przez te jego sterydy nie będę mogła dać mu wymarzonego dziecka..... nie mam pojęcia jak długo to dziadostwo utrzymywać się będzie w jego organizmie :/

wiesz co ja bym sie zastanowila czy chce miec  z kims takim dzieci. jest to bardzo podobne do narkomani i oprócz tej płodnosci wpływa negatywnie na wiele innych aspektów zdrowia. Jesli on chce dzieci, niech to rzuci.

Pasek wagi

Rusalka93 napisał(a):

paranormalsun napisał(a):

no ale nie rozumiem czemu sie az tak przejelas? jak twój facet bierze sterydy to chyba nie tylko plodnosc jest tu problemem.. ja sie na szczescie spotykałam zawsze z normalnymi facetami..
on nalega na dziecko, ma prawie 30 lat... jak byłam na miejscu to nie mogłam zajść w ciażę, myślałam że to moja wina przez treningi i nieregularne miesiączki, oraz niedowagę .... tutaj poszłam do lekarza, porobiłam sobie badania, mogę mieć dzieci :)dlatego zaczęłam czytać dużo o sterydach i ich wpływach na płodność, wiem że on ma fioła na punkcie swojej sylwetki dlatego boję się , że przez te jego sterydy nie będę mogła dać mu wymarzonego dziecka..... nie mam pojęcia jak długo to dziadostwo utrzymywać się będzie w jego organizmie :/
jak facet nie pójdzie zbadać sobie plemników to możecie oboje pluć sobie tylko w brodę. może jeszcze jest czas żeby to leczyć.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.