Temat: Problem z aplikacją tampona

Trochę, a nawet bardzo mi głupio o tym pisać.... No to jak w temacie mam problem z aplikacją tampona.... Mam 16 lat i po prostu mam dosyć podpasek. Kupiłam sobie ob mini i gdy próbowałam go włożyć byłam naprawdę rozluźniona i gdy "wszedł" prawie cały bez żadnych oporów czy bólu, "wystawało" góra pół centymetra, nagle, po prostu się zablokował. Gdy próbowałam go popchnąć czułam nieprzyjemny ból. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Próbowałam już z 3 tamponami w godzinnych odstępach. Proszę o rady doświadczonych osób :)
Zmienić kierunek. Ku górze i ku tyłowi powinnaś wkładać.
Właśnie tak robiłam i szedł gładko do tego pewnego momentu, a potem nie chciał za nic ruszyć...
Aplikacja nie boli więc powinnaś coś z tym kierunkiem pokombinować :)
Może niedelikatna będę, ale jesteś dziewicą? słyszałam że to nie powinno mieć znaczenia, ale każda z nas jest inna.
na poczatek polecam tampony z aplikatorem:)
moga byc nawet i tampax
Jak masz problemy, to na początek spróbuj może tamponów z aplikatorem? Moja przyjaciółka tak miała, a z aplikatorem bez problemu mogła używać.
A jak nie - kombinuj z kierunkami. W górę i do tyłu - więcej nie poradzę, bo sama nigdy nie miałam problemów.
Jestem dziewicą i od początku myślałam, że to utrudni mi aplikacje tampona, choć podobno to nie ma znaczenia, ale widocznie u mnie jest "inaczej"
Miałam tak samo.

Po prostu rozchyl bardziej nogi (polecam pozycję z jedną nogą na wannie etc) i popchnij go bardziej. Nie stresuj się... miliony kobiet aplikuje tampony i daje radę ;d.
też polecam z aplikatorem:) zanim nabierzesz wprawy - tez polecam tampax-y
Ja jako nastolatka tez miałam problemy z 'zamontowaniem' tamponu.
Cały sęk w tym, że musi być odpowiednio głęboko wepchany, jak za blisko to będzie się wysuwał i może być to nieprzyjemne, nawet bolesne...
Ale nie zrażaj się - warto :)) zobaczysz jaki to komfort jak nic nie cieknie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.