10 lutego 2013, 21:08
Wiem, ze to może nie jest odpowiednia stronka, ale już nie wiem gdzie szukać ludzi którzy mogliby mi odpowiedzieć na moje pytanie
Mam 16 lat i 170 cm wzrostu. Chciałabym jeszcze urosnąć. Czytałam, ze na pobudzenie wzrostu dobrze działa witamina D. Czy to prawda? Czy w moim wieku jeszcze się sprawdzi? Dodam, że miesiączkę dostałam w 2 klasie gimnazjum, ale od 3 klasy zaczęła zanikać z powodu niedowagi Czy jest jakaś szansa, ze witamina d może mi pomóc? Może są jakieś inne sposoby?
- Dołączył: 2012-11-17
- Miasto: Tamten Koniec
- Liczba postów: 2103
10 lutego 2013, 21:11
Kobiety dojrzewają do 18-19 roku życia i tak samo jest ze wzrostem. Wątpię byś jeszcze urosła a szczególnie za pomocą wit. D. Jeśli by był jakiś specyfik to na świcie nie było by karłów.
- Dołączył: 2007-11-17
- Miasto: Lublin Dartford Uk
- Liczba postów: 3084
10 lutego 2013, 21:15
MilKot napisał(a):
Jeśli by był jakiś specyfik to na świcie nie było by karłów.
Karłowatość to choroba nieuleczalna, a specyfik jest - hormon wzrostu, na przykład dla osób cierpiących na nisko-rosłość.
A przypadek wyżej nadaje się do psychiatry. Mam anoreksję, więcej nie schudnę, to może jak urosnę, będę chudsza ...
10 lutego 2013, 21:15
nie urosniesz juz od jedzenia witaminy d, nie osmieszaj sie
10 lutego 2013, 21:17
Boże najdroższy, ja mam 150 i nie liczę w cuda, że już urosnę, a też mam 16 lat :>
10 lutego 2013, 21:22
Moja przyjaciolka czesto pije mleko i ma 180 cm wzrostu... Tak wiec, haslo : pij mleko bedziesz wielki naprawde dziala ;)
10 lutego 2013, 21:24
Jeju, nie chodzi o to, ze chcę być chudsza, bo nawet byłabym w stanie przytyć, zeby urosnąć! Jestem początkującą modelką i moja agencja ma wymagania!
- Dołączył: 2012-10-27
- Miasto: Xyz
- Liczba postów: 116
10 lutego 2013, 21:25
jeżeli zanika ci miesiączka z powodu niedowagi to jakim cudem chcesz urosnąć. Do tego potrzeba energii z jedzenia, którego masz niewątpliwie za mało( na śluzówkę macicy nie wystarcza, a na kości, mięśnie itp skąd ma się wziąc?
10 lutego 2013, 21:28
Bo kiedyś ważyłam dużo więcej i głupia byłam bo przeczytałam na jakiejś stronie, ze od diety niskokalorycznej można schudnąć. I to była główna przyczyna utraty miesiączki. Do tej pory jej nie odzyskałam mimo, ze jem wiecej
Edytowany przez miloooo 10 lutego 2013, 21:29