- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 stycznia 2013, 12:02
25 stycznia 2013, 12:15
O to strasznie mało, ja mam 36 i czuję się wiecznie słaba, to pewnie Ty ciagle śpisz?Mam podobnie tyle tylko, że mi jest zawsze zimno niezależnie od pory roku. Moja stała temp ciała wynosi nie co ponad 35, najniższa jaką miałam 33,3
25 stycznia 2013, 12:15
25 stycznia 2013, 12:16
Nie umiem spać popołudniu ale zgadza się jestem strasznie senna i strasznie jest to uciążliwe.O to strasznie mało, ja mam 36 i czuję się wiecznie słaba, to pewnie Ty ciagle śpisz?Mam podobnie tyle tylko, że mi jest zawsze zimno niezależnie od pory roku. Moja stała temp ciała wynosi nie co ponad 35, najniższa jaką miałam 33,3
Wierze, kto tego nie doświadczył ten nie ma pojęcia, ja mogę spać nawet 12godz a itak chodzę niewyspana, cigłe bóle głowy. zawroty id itp...
25 stycznia 2013, 12:17
25 stycznia 2013, 12:17
25 stycznia 2013, 12:17
Mam tak samo jak MyObssesion, tylko temperaturę trochę powyżej 34 stopnie. Jak mam 36 stopni (przy przeziębieniach), to się czuję jakbym miała dość wysoką gorączkę... I faktycznie ciągle chce mi się spać, nie mam na nic sił i wiecznie mnie boli głowa. Moje stopy to kostki lodu. I nie radzę sobie z tym :( Jak mam rano wstać do pracy to prawie płaczę, bo nie mam sił nawet oczu otworzyć :/O to strasznie mało, ja mam 36 i czuję się wiecznie słaba, to pewnie Ty ciagle śpisz?Mam podobnie tyle tylko, że mi jest zawsze zimno niezależnie od pory roku. Moja stała temp ciała wynosi nie co ponad 35, najniższa jaką miałam 33,3
Jakbym czytała o sobie.. też mam problemy ze wstawaniem, z gorączką to samo.
25 stycznia 2013, 12:24
Jakbym czytała o sobie.. też mam problemy ze wstawaniem, z gorączką to samo.Mam tak samo jak MyObssesion, tylko temperaturę trochę powyżej 34 stopnie. Jak mam 36 stopni (przy przeziębieniach), to się czuję jakbym miała dość wysoką gorączkę... I faktycznie ciągle chce mi się spać, nie mam na nic sił i wiecznie mnie boli głowa. Moje stopy to kostki lodu. I nie radzę sobie z tym :( Jak mam rano wstać do pracy to prawie płaczę, bo nie mam sił nawet oczu otworzyć :/O to strasznie mało, ja mam 36 i czuję się wiecznie słaba, to pewnie Ty ciagle śpisz?Mam podobnie tyle tylko, że mi jest zawsze zimno niezależnie od pory roku. Moja stała temp ciała wynosi nie co ponad 35, najniższa jaką miałam 33,3
Edytowany przez face2face 25 stycznia 2013, 12:25
25 stycznia 2013, 12:41
szukałam na ten temat w necie kiedyś i w sumie niewiele znalazłam. Były rady apropos niedociśnienia, z tym, że moje jest niskie, ale w granicach normy. Także nawet nie mam z czym iść do lekarza, bo mi powie: "taka moja uroda" :/ Z powodu bólów głowy leżałam kiedyś na neurologii z podejrzeniem guza mózgu (!), bo dochodzą do moich problemów częste nudności i poranne wymioty, nie miałam (mam?) odruchów (puknięcie w kolano, przejechanie po stopie). Miałam robione kompleksowe badania i co? Oprócz cysty w zatoce, którą przypadkiem znaleźli jestem okazem zdrowia. Coś mi nie tak na EEG wyszło, ale usłyszałam, że skoro nie ma innych objawów, to "taka moja uroda". No i tym sposobem muszę jakoś żyć z tym, że czuję się jak zmęczona życiem staruszka :/Jakbym czytała o sobie.. też mam problemy ze wstawaniem, z gorączką to samo.Mam tak samo jak MyObssesion, tylko temperaturę trochę powyżej 34 stopnie. Jak mam 36 stopni (przy przeziębieniach), to się czuję jakbym miała dość wysoką gorączkę... I faktycznie ciągle chce mi się spać, nie mam na nic sił i wiecznie mnie boli głowa. Moje stopy to kostki lodu. I nie radzę sobie z tym :( Jak mam rano wstać do pracy to prawie płaczę, bo nie mam sił nawet oczu otworzyć :/O to strasznie mało, ja mam 36 i czuję się wiecznie słaba, to pewnie Ty ciagle śpisz?Mam podobnie tyle tylko, że mi jest zawsze zimno niezależnie od pory roku. Moja stała temp ciała wynosi nie co ponad 35, najniższa jaką miałam 33,3
No ja też się czuję jak 70-letnia babcia, moją największą dolegliwością oprócz senności są bardzo sile bóle głowy, doprowadzające nawet do wymiotów. Czasami głowa boli 3dni pod rząd, nie idzie normalnie funkcjonować. Nigdy nie dostałam żadnych badań. No dobra taka uroda, ale mamy XXI wiek, tyle mozliwości to czemu człowiek nie może normalnie żyć?
25 stycznia 2013, 12:41