Temat: Irygacja??jogurt?? wypowiedzcie się.

Witam. Moim problemem jest powracająca grzybica pochwy. Kilka razy juz leczyłam ją lekami na recepte i pomagało ale na krótko, pozatym było to kosztowne. Pomyslałam, ze może sróbuje innych sposobów i zaczęłam o takowych czytać na internecie. Zainteresowały mnie tematy związane z irygacją pochwy np. tatum rosa albo rivanolem oraz zdobycie dobrych bakterii poprzez "zaaplikowanie" jogurtu bio do pochwy. Chciałabym poznac Wasze zdanie, opinie, za i przeciw. Moze ktos stosował i pomogło a może przeciwnie?? Warto czy nie warto. Zaznacze, ze juz leczyłam sie u lekarzy ( z tego co pamietam to były takie leki jak flumykon, trioxol albo trioxal i jeszcze jakis jeden, nystatyna, gynalgin- standard, do tego lactovaginal i jeszcze jakies dwa inne doustne z bakteriami).
Edit: Co do jogurtu to jaki najlepszy byłby? chodzi mi o konkretna nazwe
Możesz spróbować czopków propolisowych.Są skuteczne i wcale niedrogie.
Pasek wagi
Brałam też clotrimazolum, pomogło na jakiś  i byłam zadowolona (z ceny również) ale pozniej znowu powróciło.

sloneczkoko napisał(a):

Możesz spróbować czopków propolisowych.Są skuteczne i wcale niedrogie.

zaciekawiło mnie:) a na co konkretnie je stosowałas?

misi.misi napisał(a):

W ogóle wiesz, że jeśli ciągle jest Ci zimno w stopy lub za często się myjesz tez możesz dostać grzybicy pochwy? A co do jogurtu to w życiu o tym nie słyszałam a mam podobny problem do twojego. Mi lekarz przepisał tabletki dopochwowe o takie i ten krem:http://leki-opinie.pl/clotrimazolum-kremPomaga od razu


A co ma piernik do wiatraka?

Z tym myciem to się zgodzę. Myjąc się zbyt często (podmywając często w ciągu dnia) wymywamy tą naturalną florę bakteryjną przez co grzyby nas łatwiej atakują.

Czopków propolisowych również próbowałam, możesz spróbować może pomogą.
Ja też miałam baaardzo często problemy z grzybicą.. Do czasu wizyty u najlepszego ginekologa na świecie, który powiedział mi, że po stosunku ZaWszE trzeba skorzystać z toalety.. Może brzmi to trochę dziwnie, ale od tamtego czasu nie miałam nawrotów.. A męczyłam się z tym paskustwem prawie 2 lata.. ;/ 
Pasek wagi

brunette6 napisał(a):

misi.misi napisał(a):

W ogóle wiesz, że jeśli ciągle jest Ci zimno w stopy lub za często się myjesz tez możesz dostać grzybicy pochwy? A co do jogurtu to w życiu o tym nie słyszałam a mam podobny problem do twojego. Mi lekarz przepisał tabletki dopochwowe o takie i ten krem:http://leki-opinie.pl/clotrimazolum-kremPomaga od razu
A co ma piernik do wiatraka?Z tym myciem to się zgodzę. Myjąc się zbyt często (podmywając często w ciągu dnia) wymywamy tą naturalną florę bakteryjną przez co grzyby nas łatwiej atakują.Czopków propolisowych również próbowałam, możesz spróbować może pomogą.


Mozesz skonkretyzować o co chodzi z tymi stopami bo się zastanawiam? Nie widzę związku. A co do mycia to się zgodzę. Myję się codziennie, a jak jest stosunek to odrazu po nim.
Chyba zaraz pobiegne po te czopki, wyczytałam, ze moga uczulać ale moze mnie akurat nie.

Stosował je jeszcze ktos?

Spytam inaczej

bo wiesz oczywiście o tym, że czasami grzybica pochwy nie jest chorobą a objawem zakażenia całego organizmu?
Wówczas leczenie "objawu" jest nieskuteczne -  nawraca, bo nie leczysz całego ciała.

Rozumiesz?

Nadmiar Candida w całym organizmie może powodować nawracającą grzybicę pochwy, ale póki nie usuniesz grzyba z całego organizmu to grzybica bedzie powracać.

Candidy pozbyć się nie jest trudno, ale chwile to trwa.
Odpowiednia dieta ( grzyby uwielbiają cukier do namnażania), suplementacja chociażby paraprotexem.
Są inne środki - ja sprawdzałam paraprotex. U nas candida nie objawiała sie grzybicą narządów płciowych ale podatnością na alergie... Trzy kuracje i spokój

Spróbuj od tej strony
Bo dla mnie usuwasz grzyba tylko miejscowo i on wraca, więc jest go więcej w ciele.
i dalsze miejscowe zabiegi przyniosą ponownie tylko czasową ulgę
Ostatnio brałam tabletki, które własnie działały na cały organizm. To własnie był ten trioxal albo trioxol. Tak myślę, ze trzeba będzie zmienic lekarza chyba.
a jaka była dieta przy tym leku? Bez mąki i cukru?
bo jak jadłaś normalnie to on mógł nie działać :/ tak jak należy
I Ile go brałaś?
Walka z candidą to kilka mcy - nawet jak wydaje się że już ok, to trzeba powtórzyć, bo to gówienko przyczaja się i namnaża znowu


edit
ja zareagowałam pzytywnie na dwa cykle paraprotexem
mąż ma spokój po 4
oczywiście sama też 4x brałam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.