- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2013, 08:40
Za niecałe 2 tygodnie mam studniówkę, a tu wyskoczyło mi okropne wielkie zimno! Może Wam się wydawać, że przesadzam, ale uwierzcie mi, wcale tak nie jest. Ogólnie mam duże usta, a zimno mi wyskoczyło na samym środku górnej wargi, która teraz wygląda na 2-3 razy taką i do tego podchodzi ropą... Wygląda to naprawdę strasznie. Najgorsze jest to, że zawsze po paru dniach robi mi się zawsze strupek taki i jak się później uśmiecham to on pęka i wgl nie wygląda to za ciekawie. Już bym się aż tak tym nie przejmowała, gdybym nie była przed Studniówką.. A chciałam, żeby tak wszystko było doskonale.
Macie jakieś swoje SPRAWDZONE sposoby na zimno? I żeby nie było po nim śladu?
A może wiecie co zrobić, że by ten strupek już nie powstawał tylko zimno samo jakoś zniknęło?
Pomóżcie :(
Edytowany przez agateczkaa 15 stycznia 2013, 08:44
15 stycznia 2013, 09:19
15 stycznia 2013, 09:28
15 stycznia 2013, 13:25
Dzięki wszystkim :)
Na razie kupiłam spirytus salicylowy, zobaczymy co z tego będzie. Jak nie zobaczę poprawy to zakupię olejek pichtowy.
Wszelakich maści i plastrów już nie kupuję, bo niestety mi nie pomagają.. Zobaczymy jak z tym będzie, oby pomogło
15 stycznia 2013, 13:30