29 grudnia 2012, 14:02
Cześć !
Dzisiaj zwracam się do Was z pewnym problemem.
Już kilka razy zdarzyło się, że dzień- dwa przed okresem czuję się koszmarnie.
O ile częste migreny, zawroty głowy, ból brzucha i pleców to u mnie norma- o tyle nudności, ból kości, roztrzęsienie, wymioty i biegunka pojawiły się całkiem niedawno.
Oczywiście wspominałam o tym mojemu ginekologowi. Zbytnio się tym nie przejął, w sumie nie dostałam żadnej konkretnej odpowiedzi, czemu tak się dzieje, ani nie przepisał nic na to.
![]()
Poważnie się zastanawiam nad zmianą lekarza..
I tu moje pytanie do Was: czy któraś z Was spotkała się z czymś takim ? Leczy to czymś.
I wspomnę jeszcze że jestem w trakcie antybiotykoterapii Duomoxem z powodu bardzo niskiej odporności komórkowej (zlecone przez immunologa, po dogłębnych badaniach ).
Za każdą radę będę bardzo wdzięczna, ponieważ powoli mnie to wykańcza i nie pozwala normalnie funkcjonować przez kilka dni..
29 grudnia 2012, 14:56
Zrób test ciążowy - co ci szkodzi ?
Nudnosci masz tylko przed okresem? Możliwe ze jest to spowodowane cyklem - jelita są bardzo wrażliwe na różne zawahania hormonalne, stąd mogą być biegunki.
Możliwe że lek który bierzesz za bardzo obciąża żołądek i sobie on z tym "nie radzi".