Temat: Encyklopedia Urody --> dbajmy o siebie. Noworoczne postanowienia

Na pozbycie się cellulitu, ale głównie opuchlizny z ud - algi morskie. Te do picia ja kupuję z allegro 4zł/50gram i piję codziennie po filiżance z zalanej łyżeczki. Pierwszy raz mogą nie smakować, ale później to ma się na ten smak już ochotę :) Pijam je przez 2-3tyg i tak co kilka mcy.

Ja co drugi dzień robię piling twarzy oraz uda, ramion i brzucha. Następnie krem nawilżający na twarz oraz balsam z firmy eveline na ciało. Codziennie łykam skrzyp na wzmocnienie włosów, paznokci oraz poprawienie cery.
ćwiczenia to podstawa w dbaniu o swoje ciało, dlatego jestem ich wielką fanką i jak tylko wyleczę nogę, wracam do nich pełną parą.
To by było na tyle ;)

A co z biustem, stanikiem, rozstepami? cos polecacie co pomogło.

Skrzyp tez biore od jakiegos miesiaca, peelingi tez robie :)

Jak się czasem zastanawiam, ile kosmetyków używam, to się czuję jak francuski piesek

mydło antybakteryjne, żel z koziego mleka z Ziaji, szmapon, odżywka, oleje do włosów, co jakiś czas cuuudowny waniliowo-daktylowy peeling (do stóp pasta cukrowa... niebieska taka :D), do twarzy: żel z wit. e i gliceryną, tonik nawilżający aloesowy i jakiś oczyszczający, płytn do demakijażu oczu (dwufazowy Ziaja), krem nawilżająco-ujędrniający (też Ziaja, moja skóra lubi tę firmę ), jak mam czas, to maseczki nawilżające (Perfecta) lub te z glinkami (och... Ziaja )
AHA. I balsamy modelująco-ujędrniające |(aktualnie mam "zlewkę" kilku, które były na wykończeniu - wlałam do rozśietlającego z Avonu i mam naprawdę super efekt, razem fajnie napinają skórę, a przez rozświetlające drobinki jeszcze się ładnie błyszczy); do biustu mi się skończył krem ujędrniający czy podobny, więc używam tego ujędrniającego do twarzy, czasem z kozieradką - jest delikatny, nie narzekam, biust jest nawilzony, ale kupię pewnie jakiś porządniejszy.

A niby na co dzień nie wydaje się tego tak dużo...

P.S. Na cellulit miałam taki pomarańczowy krem z Lirene i bardzo sobie chwaliłam. Czasem dorzucałam peeling kawowy, ale bardzo mi pociemniał skórę, więc się przerzuciłam na inny. Teraz tyle mi wystarczy + balsam ujędrniający i jest nieźle. Jeszcze miałam taką maszykę z kulkami z Avonu, na cellulit właśnie, ale nie stosowałam jej zbyt czsęsto, bo mi naczynka zaczęły pękać (nie, raczej nie od maszynki, mam predyspozycje po prostu)

nie mam porównania bo to jedyny krem który na biust stosowałam i nie zmieniałam bo byłam zadowolona - ładnie napina skórę, a co do rozstępów to najlepsze sa kosmetyki z firmy : http://www.google.pl/imgres?q=kosmetyki+na+rozstepy+cocoa+butter&hl=pl&tbo=d&biw=1080&bih=602&tbm=isch&tbnid=Qk8XaehmXjTidM:&imgrefurl=http://www.ceneo.pl/16769515&docid=5aGFAs8Ij4YhLM&imgurl=http://image.ceneo.pl/data/products/16769515/i-palmers-cocoa-butter-formula-organics-zestaw-kosmetykow-organicznych-przeciw-rozstepom-z-maslem-kakaowym-balsam-250-ml-krem-125-ml.jpg&w=400&h=400&ei=xjLcUKmMFYWHtAaV0oCoCQ&zoom=1&iact=rc&dur=125&sig=112173024742547053773&page=1&tbnh=140&tbnw=126&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:3,s:0,i:95&tx=69&ty=38

http://www.google.pl/imgres?q=eveline+na+biust&hl=pl&sa=X&tbo=d&biw=1080&bih=602&tbm=isch&tbnid=zNMnBNj8uoGIqM:&imgrefurl=http://www.students.pl/po-zajeciach/details/49155/Eveline-nowosc-kosmetyczna-SERUM-DO-BIUSTU&docid=-WRERp2Tmxy6rM&imgurl=http://files.students.ch/thumbnails/590x332/b/2011/03/18/eveline_serum_biust.png&w=590&h=332&ei=fjLcUParEsrKtAbl6YHoCQ&zoom=1&iact=hc&vpx=2&vpy=134&dur=1156&hovh=168&hovw=299&tx=163&ty=67&sig=112173024742547053773&page=1&tbnh=132&tbnw=241&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:0,s:0,i:87

Mi biust spadł po odstawieniu hormonów, ale dosypałam do balsamu modelującego (zielony z Lirene; długo uzywałam, chwaliłam sobie; no, i ładnie pachniał ) sproszkowaną kozieradkę - zapachu nabrał nowego, niezbyt powabnego, ale piersi wypełnił i nieco uniósł - zadowolona byłam bardziej niż przed użytkowaniem bez przyprawy.

Podobno omagają naprzemienne struienie wody ciepłej i zimnej, ale nie sprawdzałam, bo ja lubię ciepłe kapiele

No, i ćwiczenia: pół-pompki i przy ścianie, wymachy rąk, "motylki"... Na mnie i mój biust - działa.

MI tez po odstawieniu hormonów spadł biust i do tego rozstępy po wewnętrzej jego stronie. Taka jakby wiotka skóra nie umiem sobie z tym poradzic :(

Ja powiem tak ... mając 18lat miałam lejce zamiast piersi - ważyłam wtedy niecałe 70kg a już za niecały rok 52 kg a lejce jak były tak były choć o 4rozmiary mniejsze :D ale wtedy nie ćwiczyłam. a teraz ćwiczę już 8smy miesiąc i śmiać mi się chce gdy słyszę ' jakie ty masz jędrne piersi'. lol :D nawet nie wiem kiedy z lejcy zrobiły się takie jakich nawet jako nastolatka nie miałam, także moim zdaniem ćwiczenia dają bardzo dużo.

na biust polecam ćwiczyć mięśnie klatki piersiowej. Podniosą trochę opadnięte piersi. Mi cellulit staje się niewidoczny po ćwiczeniach. A tak to stosuję szampon Babydream (dolewam do niego trochę octu, bo ma za wysokie pH i jest ok), peeling Joanny gruboziarnisty, żel do kąpieli Yves Rocher jabłko z cynamonem, odżywka do włosów Alterra granat z aloesem, lotion Babydream fur Mama, czasami olejki do ciała Alterra granat z aloesem.Na twarz peeling enzymatyczny Perfekta DAX, a maseczkę robię z glinki zielonej zmieszanej z hydrolatem z róży damasceńskiej. I to chyba tyle. Aaaa jeszcze mam olejek jojoba i olejek awokado.