- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 grudnia 2012, 13:31
Hej!
Mam taki problem i nie wiem o co chodzi.. od około miesiąca, czyli odkąd się oziębiło, strasznie chce mi się ciągle spać. To wygląda tak, że wracam ze szkoły / korków / siłowni / spaceru do domu około 18:00, siadam na chwilę i ścina mnie z nóg (tj. zamykają mi się oczy, nie chce mi się wstawać, jest mi zimno i czuję się taka.. ociężała). Kładę się więc na kanapie na chwilę (w założeniu), po czym po 5-6 godzinach (około północy) budzę się i jedyne, na co mam ochotę, to rozebrać łóżko i pójść napradę spać. I tak zwykle robię - szybki prysznic i spać.
Chciałabym to jakoś zmienić, bo zaczynam sobie powoli robić zaległości w szkole. Czy wiecie jaki może być powód tej mojej senności? Wysypiam się, bo łącznie to jest ponad 10 godzin snu dziennie; diety redukującej nie ma, bardzo rzadko się obżeram, w cale nie męczę się psychicznie ani fizycznie w szkole, wyniki badania krwi (miesiąc temu były) są w normie..
Co mogę zrobić?
12 grudnia 2012, 14:50
A jakie wyniki krwi robiłaś? Robiłaś też hormony? Nie masz problemów z tarczycą?
Sprawdzałam przede wszystkim cukier; a do tego ilość kwasów tłuszczowych, próby wątrobowe + zwykła morfologia - wszystko idealnie. Z tarczycą raczej problemów nie mam, ale nigdy tego nie sprawdzałam. Sprawdziłam - i ja mam jedynie te objawy związane ze spaniem, nic więcej.
12 grudnia 2012, 21:38
A jakie masz ciśnienie?
W normie, 130/80.
13 grudnia 2012, 23:39