4 grudnia 2012, 19:10
To skąd w takim razie miałaś to złoto?
4 grudnia 2012, 19:13
Ale przecież skoro tylko dałaś jej to złoto i inni też to w ogóle nie ma sprawy! Nie rozumiem po co kłamałaś... Przecież z tego, co piszesz nie zrobiłyście niczego złego.
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
4 grudnia 2012, 19:13
Jeżeli złoto było Twoje, nie podkradłaś go rodzicom (przypuszczam po strachu przyznania się przed mamą..), to nic Ci chyba nie grozi? Twoja własność, możesz robić co chcesz.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88316
4 grudnia 2012, 19:13
Boże, to po co kłamałaś?
Skoro to było Twoje złoto a zeznania miały oczyścić koleżankę, po kiego grzyba ściemniałaś?
Chyba, że to złoto nie było Twoje, a ukradłaś je np. mamie, to może zrozumiem tę próbę kłamstwa.
Brawo!
Edytowany przez cancri 4 grudnia 2012, 19:13
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
4 grudnia 2012, 19:14
to Twój post czy prowokacja ? bo widzę że to wkleiłaś z innego forum. Poza tym ja bym powiedziała prawdę, bo i tak wyjdzie prędzej czy później na jaw.
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
4 grudnia 2012, 19:15
no to chyba oczywiste że musisz przyznać że wzięłaś je z domu, lepiej natychmiast niż po tym jak zrobisz z siebie kretynkę totalnie plącząc się w zeznaniach nt pochodzenia złota.
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
4 grudnia 2012, 19:16
To po co kłamałaś? Nie mogłaś od razu powiedzieć, że było Twoje?