Temat: Jak być szczęśliwą?

jak zaakceptować swoje wady dotyczące wyglądu? Jak przestać sie martwić tymi mało znaczącymi błahostkami i zacząć cieszyć sie życiem? Czas tak szybko mija, nie ma sensu siedzieć cały czas w domu i zamartwiać sie wszystkim, trzeba żyć bawić sie....Acz kolwiek ja nie potrafię tego robić...Od jakiegoś czasu izoluje sie od wszystkiego, nie wychodzę z domu, nie uśmiecham sie... Jak to wszystko przezwyciężyć?
Pasek wagi
Idz do lekarza.... Nikt tutaj nie da Ci recepty na szczescie. A skoro sama widzisz ze masz problem i sie izolujesz to sprobuj skorzystac z pomocy specjalisty...
Nie do końca to musi być związane z zaburzeniami psychicznymi. Zazwyczaj pora jesienno - zimowa powoduje u nas smutek, niechęć do wychodzenia czy spotykania się ze znajomymi.
Pasek wagi
jesli chodzi o cieszenie sie zyciem najlepiej miec hobby albo go sobie znaleźc, znaleźć cos co nas kręci....jesli chodzi o zaakceptowanie wad wyglądu jakie mamy to poprostu trzeba uwydatniac zalety, chowac to z czego nie jest sie zadowolonym...to nad czym mozna popracowac to postarac sie zmienic....jak bedą pierwsze efekty to zacznie cieszyc i juz bedzie powód do radości...a potem tak dalej i dalej..nie ma sie co zamrtwiac...tzreba usiasc samemu i zastanowic sie co moze dac nam radosć...życze sukcesów
Jasne , ale nie nam to oceniac. Lekarz na pewno nie zaszkodzi. Gdzies kiedys czytalam , ze gdy taki stan trwa dluzej niz dwa tygodnie, przydalaby sie konsultacja z lekarzem... Zrob sobie tez test, dostepny jest w internecie... Czy masz depresje. Moze to troche rozjasni sytuacje.
Mam identycznie ostatnio. Ale u mnie to jest spowodowane jesienią i złymi wspomnieniami sprzed roku. Trzymam kciuki, żeby Ci przeszło :)
Musisz znaleść w sobie siłe jesli nie potarfisz udaj sie do psychologa;)
lekarz też nie magik, od razu nie uleczy. a jeśli to jesienna depresja to moim zdaniem nie trzeba iść do lekarza. chyba, że to stan który się utrzymuje dłużej niż od początku tej nieszczęsnej pory roku.
mi pomagają książki, trudno jest nauczyć kogoś pozytywnego myślenia w paru zdaniach a takie psychologiczne poradniki moim zdaniem spełniają zadanie:)
hmm mam to samo..  a kazdy mowil ze studenckie zycie jest takie piekne... no bardzo... siedzenie w domu z ksiazkami, brak znajomych.. rzeczywiscie jest cudownie
Jesienna chandra. Znajdz cos co lubisz robic, ja jak mam chandre to planuje male projekty - remont sypialni, porzadki w szafie czy cokolwiek co zajmuje sporo czasu. I ogladanie przeroznych reportarzy - jak ostatnio obejrzalam dokument o meksykanskich imigrantach to zrozumialam ze wiele ludzi marzy o takich problemach jak moje

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.