Temat: Zimno, wiecznie mi zimno.

Nie wspominając już o tym, że mam koszmarnie lodowate dłonie i stopy, ciągle jest mi zimno. Niektórzy piszą, że teraz biegają, nawet zimą, a ja na okres, gdy robi się chłodno muszę zrobić sobie przerwę. Nie jestem w  stanie nawet wyobrazić sobie, że miałbym biegać w takiej pogodzie.
Zimno mi nawet w domu, cały czas marznę, wiecznie mam ciarki, z domu wychodzę w czapce, nausznikach, dwumetrowym szalu, płaszczu, dwóch swetrach, rękawiczkach (zimą zakładam dwie pary), glanach i ciepłych skarpetkach, a i tak mi zimno. 
Jest na to jakaś rada, bardziej domowy sposób, niż pójście do lekarza? Dlaczego tak się dzieje?
Słuchaj, ja też tak miałam jak słabo jadłam.Temperatura mojego ciała wynosiła codzienie 34,3-34,8 teraz się ciup poprawila i mam 35,2 ale jednak.. Krążenie podupada, idź do apteki ich zapytaj się co by Ci polecili. 

rapunzel. napisał(a):

Zimno mi nawet w domu, cały czas marznę, wiecznie mam ciarki, z domu wychodzę w czapce, nausznikach, dwumetrowym szalu, płaszczu, dwóch swetrach, rękawiczkach (zimą zakładam dwie pary), glanach i ciepłych skarpetkach, a i tak mi zimno.

omg o,O a co na to domownicy? o,O

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.