Zimno, wiecznie mi zimno. - strona 3

rapunzel.

21 listopada 2012, 23:00

Nie wspominając już o tym, że mam koszmarnie lodowate dłonie i stopy, ciągle jest mi zimno. Niektórzy piszą, że teraz biegają, nawet zimą, a ja na okres, gdy robi się chłodno muszę zrobić sobie przerwę. Nie jestem w stanie nawet wyobrazić sobie, że miałbym biegać w takiej pogodzie.

Zimno mi nawet w domu, cały czas marznę, wiecznie mam ciarki, z domu wychodzę w czapce, nausznikach, dwumetrowym szalu, płaszczu, dwóch swetrach, rękawiczkach (zimą zakładam dwie pary), glanach i ciepłych skarpetkach, a i tak mi zimno.

Jest na to jakaś rada, bardziej domowy sposób, niż pójście do lekarza? Dlaczego tak się dzieje?

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

nainenz

Dołączył: 2012-08-26
Miasto:
Liczba postów: 28810

Zobacz posty Użytkownika

22 listopada 2012, 00:24

odnoszę wrażenie, że nie podoba Ci się to, że urodziłeś się chłopcem. Dążysz do wagi, wyglądu odpowiednich dla kobiet...i te zdjęcia.. to nie tu z takim problemem. Jesteś wysuszony to jest Ci zimno proste. i te teksty... "Pączek na podwieczorek. Możecie mnie powiesić."

Edytowany przez nainenz 22 listopada 2012, 00:25

#21
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

cancri

Dołączył: 2009-05-18
Miasto: Rajskie Wyspy
Liczba postów: 88315

Zobacz posty Użytkownika

22 listopada 2012, 00:25

No jak Twoje jabłko to dla Ciebie posiłek, faktycznie może siedem takich posiłków w ciągu doby się uzbiera...

Edytowany przez cancri 22 listopada 2012, 00:25

#22
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

rapunzel.

Zobacz posty Użytkownika

22 listopada 2012, 07:14

nainenz napisał(a):

odnoszę wrażenie, że nie podoba Ci się to, że urodziłeś się chłopcem. Dążysz do wagi, wyglądu odpowiednich dla kobiet...i te zdjęcia.. to nie tu z takim problemem. Jesteś wysuszony to jest Ci zimno proste. i te teksty... "Pączek na podwieczorek. Możecie mnie powiesić."

Teraz, to aż się zaśmiałem. O bogowie. Hahahahahaha. Taak, niedługo jeszcze sobie cycki dorobię, wiesz? D: Hahaha.

Pisałem na blogu, że jak coś się komuś nie podoba, to nie musi czytać/patrzeć. Nikogo nie zmuszam.