Temat: Brak okresu i problem z włosami.

Spóźnia mi się okres tydzień. Miesiączkuję już od ponad 8 lat, jak nie więcej, moze nawet 9...
Zwykle miałam cykle 32-34 dniowe, obecnie jest 40-sty dzień i okresu nie ma. Ponad to nie mam żadnych objawów przed okresowych - zazwyczaj 2-3 dni przed zaczynał pobolewać mnie brzuch, nawet do 2 tygodni przed miałam napuchnięte ciało, powiększające się piersi, oczywiście drażliwość. Teraz - nic... Co najlepsze od wczoraj obserwuję dużą produkcję przeźroczystego śluzu, tak jakbym miała owulację...
W tym cyklu miałam lekkie plamienia, wyglądało to mniej więcej tak, ze przez 2-3 dni miałam naprawdę minimalne plamienia (krew zostawała na papierze toaletowym), później chwila przerwy, znowu powtórka, ale było to nieregularne. Ostatnie plamienie miałam jakieś 1,5 tygodnia temu, od tego czasu ani plamienia, ani okresu...

Drugą sprawą jest, że mniej więcej od końca poprzedniej miesiączki zaczęły mi wypadać włosy. Najpierw nieśmiało, obecnie przy każdym myciu (włącznie z czesaniem przed, myciem i czesaniem wysuszonych włosów - nie suszę suszarką) zbieram ok. 200-250 włosów. Myję włosy co 2-3 dni... Na codzień wystarczy że złapię kucyk włosów, przejadę po nich zaciśniętą lekko dłonią i zostaje mi z 5-10 włosów w ręce...

I kolejną sprawą jest, że od około 2-3 miesięcy obserwuję wzrost owłosienia na ciele.
Problem nie w tym, ze więcej się golę, ale włoski na rękach są jakby dłuzsze i ciemniejsze, na udach miałam zazwyczaj przeźroczyste i krótkie, a ostatnio się przeraziłam jak stały się ciemniejsze i wydłuzyły się. Na dodatek pojawił się meszek na brzuchu... To, ze włosy na nogach czy pod pachami rosną mi szybciej to już nie wspominam...

Czy te wszystkie sprawy mogą mieć ze sobą związek?
Podejrzewam że to sprawa hormonów? Ale jakich?
Do jakiego lekarza mam się skierować, tak żeby móc walczyć z wszystkimi doleglowościami?

Jeśli napiszecie ze do gina, to odpowiedzcie jeszcze na jedno pytanie:
byłaby to moja pierwsza wizyta u ginekologa. Czy podczas takiej wizyty, gdzie pójdę z konkretnym problemem to lekarz będzie chciał mnie badać jak podczas pierwszej wizyty czy od razu zajmie się problemem? Jakie badania mógłby wykonać?

Pierwsza sytuacja jest taka sama jak moja sprzed.. 2 miesięcy gdzieś. Też wtedy gdzieś w połowie cyklu zaczęło mi się plamienie, trwało tydzień, ale było minimalne, więc nic z tym nie robiłam. I dopiero miesiąc po tym plamieniu dostałam okresu. U mnie to było związane raczej ze zmianą sposobu odżywiania, bo wtedy zaczęłam strasznie dużo jeść, apetyt mi wzrósł jak kobiecie w ciąży z bliźniakami, często się przejadałam.. Potem trochę przystopowałam i okres wrócił normalny.

Natomiast to z odwłosieniem - nie mam pojęcia. Wypadające włosy na głowie kontra rosnące na reszcie ciała? Dziwne. Ja bym na Twoim miejscu bardziej poszła do dermatologa, on zleci odpowiednie badania na to i może coś rozpozna. 

Albo endokrynolog. To już zupełnie od hormonów. 

Polecam najpierw wizytę u endokrynologa, w jednym czasie oczywiście ginekolog ... obaj lekarze w tym przypadku mają ogromne znaczenie. Myślę, że nie będzie Cię badał, zada szereg badań i zapyta pewnie o wizytę u endokrynologa. Dobrze jakbyś już wtedy miała wyniki badań które Ci zlecił.
Pasek wagi
Na problemy z miesiączką ginekolog, na problemy hormonalne endokrynolog.
Może więc warto udać się do ginekologa - endokrynologa?
No ale znając życie kolejki Cię zniechęcą, prywatnie nie pójdziesz i poczekasz aż problem sam się rozwiąże (bo dotychczas tak właśnie postępowałaś).
Na pierwszej wizycie zostaniesz przebadana jak należy, lekarz z oczu niczego nie wyczyta, pewnie skieruje Cię na badania i zbada ginekologicznie.
Pasek wagi
Do endokrynologa trzeba mieć skierowanie.
Wizyta u ginekologa- zapisz sobie dokładnie wszystkie informacje- od kiedy miesiączkujesz, jak długie cykle, ile dni krwawienia, jak obfite, data ostatniej miesiączki + wszystkie zaobserwowane nieprawidłowości, to o owłosieniu także. Lekarz zapyta o współżycie. Jeśli jesteś dziewicą nie bada przez pochwę ale przez odbyt. Powinien zbadać piersi i pokazać ci jak to się robi o ile nie badasz sobie sama co miesiąc.Nie wiem czy zrobi cytologię. Załóż na wizytę wygodny strój, jakaś dłuższą tunikę lub spódnicę, żeby nie paradować z gołą pupą po gabinecie. Krótko przed badaniem dobrze jest opróżnić pęcherz . Nie zwlekaj. To wygląda na zmiany hormonalne. acha, nie daj sobie wepchnąc tabletek bez badania poziomu hormonów!
Pasek wagi

Nattina napisał(a):

Jeśli jesteś dziewicą nie bada przez pochwę ale przez odbyt.

Chyba poszaleli! Co ma odbyt wspólnego z narządami rodnymi?
Czy mogę zażyczyć sobie normalnego badania, mimo że jestem dziewicą?
Bo jeśli jest to obligatoryjne, to nie pozwolę na takie coś.
slaidis jak to nie wiesz czemu badaja dziewice przez odbyt? masz 22 lata a takie podstawowe informacje..... 

zapisz sie jak najszybciej do ginekologa, to moze byc srawa hormonow a moze i nie...lekarz zleci Ci pewnie badania krwi i bedzie wszystko jasne... 
wlosy moga tez byc ciemniejsze bo nie wychodzisz na slonce a wiadomo ze slonce dziala na nierozjasniajaco... 
alen ie ma co sie "domyslac" tylko idz do gina i to raz dwa, bo na nfz pewnie tez troche poczekasz a po co sie denerwowac
Czy ja gdzieś napisałam, że nie wiem czemu? Pytam czy tak jest zawsze, czy zależy od woli pacjentki?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.