Temat: A Wy macie już wszystkie zęby mądrości?

Ja mam 1, drugi nie umie się przebić, tak boli, promieniuje mi do ucha i nie tylko. Zamierzam jechać na pogotowie dentystyczne, bo on nie ma jak się przebić, ten ból to jest koszmar, nawet zjeść się normalnie nie da. :|

A z Waszymi zębami mądrości jak było?
jakieś 2 lata temu musiałam mieć dwa usunięte, żeby mieć aparat. Najlepsze to w tym było, że one mi jeszcze nie wyszły, i musieli mi przecinać dziąsło, potem miałam szwy. No i na każdego zęba 1 tydzień opuchlizny i strasznego bólu 
boli , boli ....mnie sie tak przebijal do 35 lat .....tez jezdzilam do dentysty ...dali mi masc i smarowalam nia jak mnie bolalo
Pasek wagi
Jeden mi wyrósł bezproblemowo, lekkie swędzenie dziąsła, nic więcej, później minimalny, krótki ból.
Ale kolejny.. ból, wycie i krzyki. Koszmar, który trwał ponad tydzień..
ja mam 2 usuniete a 2 sa na swoim miejscu. tez usowalam chirurhiczne bo niestety rosly korzeniem w zeby zamiast w dziaslo;// ale bolalo jak wychodzily :/ wspolczuje i jedz do lekarza!
Pasek wagi
miałam, ale usunęłam, wszystkie 4, musiałam
Ja mam je wyrośnięte tak chyba w 80%, ale nigdy nie miałam żadnych problemów.
Ja w ogóle mam dziwne zęby. Na dole brakuje mi czterech zębów trzonowych a na górze trzech trzonowych. I tak ja dorosły człowiek z pełnym uzębieniem powinien mieć 32 zęby, to ja mam 25. Mam nadzieję, że te wszystkie "zaległe" zęby nagle nie zaczną mi rosnąć, bo chyba bym oszalała z bólu.
A mi jeszcze żaden się nie pojawił, z czego jestem niezmiernie szczęśliwa. Natomiast moja koleżanka niesamowicie się z nimi namęczyła. Wszystkie musiała usunąć i później zawsze chodziła z cała opuchniętą, siną twarzą. No o bólu już nie wspomnę.
mam wszystkie, wyszły jeszcze w liceum, przy jednym miałam problem i musiałam wziąć antybiotyk

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.