Temat: co można zrobić w tej sytuacji...?

jolajola1 napisał(a):

jakie były objawy tego "Kilka razy odniosłam wrażenie, że też mu się podobam,"uśmiechał się ???wpatrywał się?czytałam Twoje inne wypowiedzi na forum, bo pamiętnik masz zamkniętyi wnioskuję:może się uśmiechał, żeby zamaskować przerażenie na widok wychudzonej dziewczynki?może się wpatrywał, bo nie potrafił opanować zafascynowania osoba, która sie tak straszliwie wychudziła, a mimo to egzystuje

puckolinka napisał(a):

ale w czym widzisz problem, szkoła językowa to nie szkoła podstawowa gdzie związek z n-lem jest zakazany,

puckolinka napisał(a):

jolajola1 napisał(a):

jakie były objawy tego "Kilka razy odniosłam wrażenie, że też mu się podobam,"uśmiechał się ???wpatrywał się?czytałam Twoje inne wypowiedzi na forum, bo pamiętnik masz zamkniętyi wnioskuję:może się uśmiechał, żeby zamaskować przerażenie na widok wychudzonej dziewczynki?może się wpatrywał, bo nie potrafił opanować zafascynowania osoba, która sie tak straszliwie wychudziła, a mimo to egzystuje

Szczerze nie rozumiem tej twojej złośliwości teraz. Z ciekawości przejrzałam wątki autorki i nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski?

jolajola1 napisał(a):

puckolinka napisał(a):

jolajola1 napisał(a):

jakie były objawy tego "Kilka razy odniosłam wrażenie, że też mu się podobam,"uśmiechał się ???wpatrywał się?czytałam Twoje inne wypowiedzi na forum, bo pamiętnik masz zamkniętyi wnioskuję:może się uśmiechał, żeby zamaskować przerażenie na widok wychudzonej dziewczynki?może się wpatrywał, bo nie potrafił opanować zafascynowania osoba, która sie tak straszliwie wychudziła, a mimo to egzystuje

Szczerze nie rozumiem tej twojej złośliwości teraz. Z ciekawości przejrzałam wątki autorki i nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski?

nie jestem złośliwa, napisałam przecież grzecznie, nie uzywam wyzwisk i słów nieobyczajnych a co do pytania - jeśli ktoś z ochudzania traci okras, potem sobie wmawia, że je wiecej, ale zdrowie dalej szwankuje - to jak taka osoba wyglada??? normalnie? zdrowo?litości...

jolajola1 napisał(a):

puckolinka napisał(a):

jolajola1 napisał(a):

jakie były objawy tego "Kilka razy odniosłam wrażenie, że też mu się podobam,"uśmiechał się ???wpatrywał się?czytałam Twoje inne wypowiedzi na forum, bo pamiętnik masz zamkniętyi wnioskuję:może się uśmiechał, żeby zamaskować przerażenie na widok wychudzonej dziewczynki?może się wpatrywał, bo nie potrafił opanować zafascynowania osoba, która sie tak straszliwie wychudziła, a mimo to egzystuje

Szczerze nie rozumiem tej twojej złośliwości teraz. Z ciekawości przejrzałam wątki autorki i nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski?

nie jestem złośliwa, napisałam przecież grzecznie, nie uzywam wyzwisk i słów nieobyczajnych a co do pytania - jeśli ktoś z ochudzania traci okras, potem sobie wmawia, że je wiecej, ale zdrowie dalej szwankuje - to jak taka osoba wyglada??? normalnie? zdrowo?litości...

niebiesko.oka napisał(a):

jolajola1 napisał(a):

puckolinka napisał(a):

jolajola1 napisał(a):

jakie były objawy tego "Kilka razy odniosłam wrażenie, że też mu się podobam,"uśmiechał się ???wpatrywał się?czytałam Twoje inne wypowiedzi na forum, bo pamiętnik masz zamkniętyi wnioskuję:może się uśmiechał, żeby zamaskować przerażenie na widok wychudzonej dziewczynki?może się wpatrywał, bo nie potrafił opanować zafascynowania osoba, która sie tak straszliwie wychudziła, a mimo to egzystuje

Szczerze nie rozumiem tej twojej złośliwości teraz. Z ciekawości przejrzałam wątki autorki i nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski?

nie jestem złośliwa, napisałam przecież grzecznie, nie uzywam wyzwisk i słów nieobyczajnych a co do pytania - jeśli ktoś z ochudzania traci okras, potem sobie wmawia, że je wiecej, ale zdrowie dalej szwankuje - to jak taka osoba wyglada??? normalnie? zdrowo?litości...

A co Ciebie interesuje moja osoba? Post dotyczył zupełnie czegoś innego. Nie interesuj się moim odchudzaniem i tym co straciłam,a czego nie. Na przyszłość zachowaj wszelkie uwagi dla siebie.