- Dołączył: 2011-10-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 134
15 listopada 2012, 09:32
Jak sobie radzicie z bólem mięśni po treningach? niestety nie ćwiczę regularnie i jeśli już się wezmę to kilka dni odczuwam koszmarny ból w udach i łopatkach, zniechęca mnie to do dalszych ćwiczeń i kółko się zamyka. Wychodziłam z założenia, że ból sam wszedł i sam wyjdzie, ale chyba męczę się bez sensu, co sobie wziąć na takie dolegliwości? bo inaczej to ja nigdy nie schudnę jak sobie zaplanowałam.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
15 listopada 2012, 09:45
Na zakwasy najlepszy jest ruch.
Ja nie miewam zakwasów bo cwiczę regularnie, ale polecam lekką formę aktywności dzień po, a następnego dnia wracać do treningu właściwego.
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1512
15 listopada 2012, 09:47
Robisz rozgrzewkę przed ćwiczeniami i porządnie rozciągasz się po nich?
15 listopada 2012, 09:50
Rozciaganie i rozgrzewka to podstawa, do tego ruch, może być też gorąca kąpiel, lub szklanka piwa
15 listopada 2012, 09:52
puderniczkaa napisał(a):
Jak sobie radzicie z bólem mięśni po treningach? niestety nie ćwiczę regularnie i jeśli już się wezmę to kilka dni odczuwam koszmarny ból w udach i łopatkach, zniechęca mnie to do dalszych ćwiczeń i kółko się zamyka. Wychodziłam z założenia, że ból sam wszedł i sam wyjdzie, ale chyba męczę się bez sensu, co sobie wziąć na takie dolegliwości? bo inaczej to ja nigdy nie schudnę jak sobie zaplanowałam.
W aktualnym numerze "happy" jest dobry artykuł o tym jak unikać i radzić sobie z zakwasami.
15 listopada 2012, 10:12
No to zacznij ćwiczyć regularnie ;) nie ma lepszego sposobu niż ruch. Poza tym porządna rozgrzewka i rozciąganie już po ćwiczeniach też bardzo pomaga.
- Dołączył: 2012-06-05
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 12
15 listopada 2012, 10:39
Zakwasy to najgorsze jak dla mnie... Pewnie troche przesadzasz z ćwiczeniami. Mięśnie nie mają kiedy się zregenerować i odpoczać. Ciągle ruch i ruch. Ja przerabiałam to pare lat temu, kiedy codziennie ćwiczyłam i po 1,5 tygodnia po prostu nie dałam rady i byłam tak zmęczona,że ciężko mi było chodzić..
Musisz mieć jakiś grafik.. z 2-3 x w tygodniu ćwiczenia i tyle, albo jeszcze możesz jakieś maści kupić sobie.
- Dołączył: 2012-02-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10
15 listopada 2012, 16:20
No jakbym o sobie czytała:D mam to samo, niestety nie mam czasu regularnie ćwiczyć i zakwasy mi często towarzyszą. Na ogół używam Viprosal B na bóle mięśni bo mamy akurat taką maść w domu i przynosi ulgę:)
- Dołączył: 2012-06-05
- Miasto: Łańcut
- Liczba postów: 12
15 listopada 2012, 20:15
Może i ja zacznę stosować w przypadku dolegliwości tej maści, o której wspomniała jojobka. Chyba warto mieć coś takiego w apteczce, jak uważacie?
Często smarujesz mięśnie tą maścia?
Teraz to mnie kusi częściej ćwiczyć i ewentualnie tak sobie poradzić potem z bólami.
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 10
15 listopada 2012, 23:12
Myślę, że dopiero systematyczne ćwiczenia rozwiążą problem. Dobra rozgrzewka i przede wszystkim dużo ruchu powinno pomóc, a jeśli nie to zastosuj maść Viprosal B. Działa rozgrzewająco i ma przyjemny zapach sosny :)