Temat: problemy z wypróżnianiem

co robić??? activia nie działa suszone śliwki nie działają xenna działa - po dwóch dniach. co robicie w takich sytuacjach??? wcześniej przed odchudzaniem było w miarę normalnie teraz czasami bywam w ubikacji raz na 4- 5 dni:/ czasami rzadziej co robić??? są jakieś ziółka czy iść do lekarza???

Spróbuj szklankę kefiru na czczo. Jeśli nie jesteś do niego przyzwyczajona, powinno zadziałać.

proponuję zjeść buraczki gotowane i wypić ok. 2-2,5 l płynów w ciągu dnia...zrezygnuj z innych produktów, zwłaszcza mącznych

 

na mnie działa

Pasek wagi
Zapomnij o ziółkach bo rozleniwiaja jelita. Kup w aptece Ispagul i stosuj zgodnie z instrukcją. Po dwóch dniach będziesz chodzić do kibelka jak z zegarkiem. A jak dodasz siemię lniane mielone do tego to będzie balsam dla jelit. Naprawdę polecam. To czysty błonnik jak otręby ale działa łagodniej i nie powoduje takich wzdęć. Paczka kosztuje ok. 10 złotych i wystarcza na dwa tygodnie.
Pasek wagi
Pij napar z rumianku i czerwone wino wytrawne, to drugie do posiłków (zwłaszcza tych zawierających tłuszcz). Do tego błonnik, koniecznie naturalny, najlepiej z warzyw (zwłaszcza surowa papryka wspaniale ułatwia trawienie). Mam ten sam problem ze względu na przyjmowane leki, ale powyzej wymienione elementy diety są stuprocentowo skuteczne.
dziękuję wszystkim za rady:)
Ja też w tamtym roku miałam taki problem, że przez tydzień nie mogłam się wypróżnić. Jak mnie w nocy złapało to myślałam, że dostaję skrętu kiszek. Sparaliżowało mi nogi, nie mogłam się ruszać:( Potem brałam tabletki na lepsze trawienie ale pomogły dopiero kolejnego dnia. Teraz nie mogę powiedzieć, że sytuacja sie powtarza ale zdaża mi się, że do ubikacji "w tej sprawie" chodzę nawet co 4 dni. Piję regularnie zieloną i wodę mineralną, jem ciemne pieczywo ale i tak zdarzają się takie długie przerwy co mnie niepokoi.
Tez tak mam , wizyty w kibelku raz na 3-4 dni , spróbuj syropu Lactulosa ( w aptece ) działa łagodnie , ale trzeba brac regularnie przynajmniej przez kilka dni
ja tez mialam ostatnio w tym zproblem.przez okolo tydzien w ogole nic,.brzuch wygladal na conajmniej 3 m-c ciazy.i generalnie zle sie czulam.wiec wzielam 1,5 lyzki mielonego siemienia lnianego zalalam woda wymieszalam i zjadlam-efekt-15 min pozniej biegladam do kibelka.i po prostu czulam sie jakby kamien mi z brzucha spadl.teraz pije codziennie rano i wieczorem i juz nie mam prpblemow-oby sie to utrzymalo.aaa i mi to naprawde smakuje.wyglada nieciekawie ale smak jest naprawde ok!mozna tez dodac np lyzke miodu wtedy jest jeszcze lepsze.spobuj,mnie pomoglo w zasadzie natychmiast
Polecam placuszki z otrębów. 4 łyżki otrąb+ jedno jajko+ troszkę mleka i smażysz to na teflonie bez tłuszczu(przepis z dukana). Popij kefirem:D
A no i każda aktywność fizyczna wspomaga przemianę materii- więc na rower/basen, idź pobiegać. Nawet idź na szybki spacer. Osobiście polecam rower- przynajmniej jak szybko się jedzie to chłodniej jest ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.