25 czerwca 2010, 20:05
Jest ktoś tutaj krwiodawcą?
Dzisiaj oddawałam krew i tak się zastanawiam....
co ma do tego dieta..
Dostałam 7 czekolad,
bo trzeba zregenerowac siły,
jak to zrobić gdy dieta nas ogranicza?
Rozwiązałam ten problem następująco,
zjadłam 2 kostki czekolady + 2 kostki Grześka dziel na 6 bez czekolady
razem ok 150 kcal...
A miałam postanowienie nie jeść słodyczy
i 25 dnia złamałam się, ale inaczej jak bym funkcjonowała nadal mi słabiutko...
Ale nie jem słodyczy!
Jak sobie radzić?
25 czerwca 2010, 20:25
zjeść. nie oddaje się krwi zbyt często, a ta czekolada to konieczność, a nie "nagroda" ;)
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5273
25 czerwca 2010, 20:31
zjedz czekolady!
straciłaś ok. 5000 kcal przy oddawaniu krwi, więc nie przesadzaj...
inaczej będziesz chodziła osłabiona, możesz też zemdleć, bo jak organizm ma sobie poradzić, skąd ma pobierać energię, którą dyrastycznie stracił?
honorowe krwiodawstwo, to świetna rzecz, ale to co chcesz zrobić teraz, to głupota.
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Rome
- Liczba postów: 3936
25 czerwca 2010, 21:07
a wogole tak sie zastanawiam, w diecie z tego co wiem nie powinno sie krwi oddawac;/
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
25 czerwca 2010, 21:40
No ale bez przesady dziewczyny, 7 czekolad nie musisz wcinac! Wazne bys zjadla pelnowartosciowy posilek, najlepiej z duza iloscia zelaza. A swoja droga to jeszcze pare lat temu dawali 9 czekolad(przynajmniej w Opolu). W Irlandii zdzierusy nic nie daja. Tylko za parking w miescie mi placa za 2 godziny
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Napoli
- Liczba postów: 1073
25 czerwca 2010, 21:51
ale przecież nikt nie każe ci jeść 7 czekolad ;]
to tylko prezencik (czekolady w dodatku można oddawać dzieciom - dostaje się za to jakieś serduszka-naklejki); wystarczy, że po oddaniu krwi zjesz 2 kostki - to akurat obowiązkowo żebyś nie padła gdzieś po drodze
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
25 czerwca 2010, 21:54
jak ja jestem na diecie a oddaje krew to zjadam pół tabliczki i idę na pełnowartościowy posiłek- czytaj kawał mięcha z ziemniakami, surówą itp. Niestety rok temu moja dieta sie załamała jak poszłam krew oddawać bo po raz pierwszy nie mogłam- po zbadaniu krwi stwierdzili u mnie anemię:/ a kurde czekałam ze 4 godziny w kolejce na Wampiriadzie
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5273
25 czerwca 2010, 22:08
nie musisz jeść wszystkich czekolad, ale część, możesz sobie je na parę dni rozłożyć.
te 7 czekolad (u mnie w Szczecinie dostaję 8 czekolad, grześka w czekoladzie i wypasioną bułkę + 4 kubki dowolnego napoju z automatu - kawka, cafe late, kakao, gorąca czekolada i tym podobne...:)) to jest równowartość kalorii, które stracisz oddając krew.
odżywiaj się dobrze i 'mniej dietetycznie' przez parę dni i koniecznie jedz produkty bogate w żelazo jak już jedna vitalijka wspominała ;)
25 czerwca 2010, 22:32
Dzięki dziewczyny, wiem że wysiłek to głupota po oddawaniu krwi ale ja kocham rolki, mam siebie za osobe ze stali i wszystko dobrze się skończyło. Rolkowałam po malutku podziwiając przyrodę a wcześniej zjadłam ze 70 gram musli wieloowocowego. Ale że aż straciłam 5000 kcal to mnie zszokowało, gdybym wiedzioała wcześniej bym sobie nie odmówiła słodyczy, następna okazaja za 3 miesiące :P
25 czerwca 2010, 22:47
oto wypowiedz pani dietetyk na ten temat:
"Po oddaniu krwi otrzymuje się czekoladę jako źródło kalorii, które ma
uzupełnić ubytek energetyczny. Należy jak najbardziej dostarczyć tego
dnia organizmowi dodatkowej ilości kalorii. Dieta powinna być bogatsza
w węglowodany. Posiłki należy jeść regularnie i wzbogacać je o
dodatkowe źródła cukrów. W miejsce czekolady można jednak sięgnąć po
owoce czy soki owocowe. Tego dnia należy unikać ćwiczeń, wysiłku
fizycznego, wypoczywać, co jednak zapewne Pani jako honorowy krwiodawca
wie :). W takiej sytuacji najważniejsze jest zdrowie, nie należy wiec
unikać dodatkowych źródeł energii z uwagi na stosowaną dietę. Niestety
takie działanie mogłoby się skończyć zasłabnięciem."