Temat: pytanie do dziewczyn z ED

Radzicie sobie z tym same czy macie może kogoś kto was wspiera ? Rodzina wie o waszych problemach ? 

pytam się , bo ja już nie mam sił, by walczyć z tym gównem , tyję w oczach i z każdym dniem nienawidzę siebie coraz bardziej . Najgorsze jest to, że jestem w tym sama i nie potrafię sobie poradzić. a z ust rodziny mogę usłyszeć tylko ,, no no poprawiłaś się '' ;/...

frilayla07 napisał(a):

 pytam się , bo ja już nie mam sił, by walczyć z tym gównem , tyję w oczach i z każdym dniem nienawidzę siebie coraz bardziej . /

na czym polegaja Twoje zaburzenia? mowilas komus o tym? nie warto dusic w sobie emocji, na pewno ktos Cie zrozumie ;)

nie ma jak to ciepłe słowa na forum . Uwierz mi, że moje życie jest wystarczająco gorzkie, nie potrzebuję kolejnych kopniaków      

no właśnie...
Frilayla od jakichś 3 lat, w ostatnim roku bardzo się nasiliło. Zwykle po silnym stresie... A Ty ?

motiviann napisał(a):

frilayla07 napisał(a):

 pytam się , bo ja już nie mam sił, by walczyć z tym gównem , tyję w oczach i z każdym dniem nienawidzę siebie coraz bardziej . /
na czym polegaja Twoje zaburzenia? mowilas komus o tym? nie warto dusic w sobie emocji, na pewno ktos Cie zrozumie ;)

na czym polega...? na objadaniu się , czasami głodzeniu , ostatnio zaczęłam próbować wymiotować + brać środki przeczyszczające,a w związku z tym, że to pierwsze jest najczęstsze  - tyję w oczach. 

Yovanka napisał(a):

Frilayla od jakichś 3 lat, w ostatnim roku bardzo się nasiliło. Zwykle po silnym stresie... A Ty ?

od 5 może 6 ,  przyczyna to pewnie samotność i ogólnie niezadowolenie z życia

frilayla07 napisał(a):

motiviann napisał(a):

frilayla07 napisał(a):

 pytam się , bo ja już nie mam sił, by walczyć z tym gównem , tyję w oczach i z każdym dniem nienawidzę siebie coraz bardziej . /
na czym polegaja Twoje zaburzenia? mowilas komus o tym? nie warto dusic w sobie emocji, na pewno ktos Cie zrozumie ;)
na czym polega...? na objadaniu się , czasami głodzeniu , ostatnio zaczęłam próbować wymiotować + brać środki przeczyszczające,a w związku z tym, że to pierwsze jest najczęstsze  - tyję w oczach. 


ja się nie głodzę i nie wymiotuję. Przeczyszczacze średnio 3 razy w tygodniu towarzyszą mi od jakichś dwóch miesięcy. To też schit. A w dniach ( jak to ktoś dzisiaj nazwal " czystych " ) jem wg mnie w miarę racjonalnie, ale wykańcza mnie kontrola, strach przed napadem

frilayla07 napisał(a):

Yovanka napisał(a):

Frilayla od jakichś 3 lat, w ostatnim roku bardzo się nasiliło. Zwykle po silnym stresie... A Ty ?
od 5 może 6 ,  przyczyna to pewnie samotność i ogólnie niezadowolenie z życia


brak akceptacji siebie... to pewnie główny winowajca. Samotność pewnie także. Nie na darmo mówi się, że czekolada inicjuje proces hormonalny, jaki towarzyszy ludziom zakochanym.
Radzę sobie sama. Przez zaburzone relacje rodzinne chyba w to wpadłam dlatego nie wyobrażam sobie powiedzieć o tym rodzinie. W nich w ogóle nie mam wsparcia. Mówiłam chłopakowi, ale ktoś kto nigdy czegoś takiego nie przeżył nie zrozumie... będzie współczół, powie że pomoże, ale tak naprawdę nie ma pojęcia na czym to polega. 
Pasek wagi

frilayla07 napisał(a):

na czym polega...? na objadaniu się , czasami głodzeniu  

potrafisz powiedziec kiedy sie objadasz a kiedy glodzisz? zalezy to od Ciebie od pory dnia, czy dni w tygodniu np. od stresujacych powtrzajacych sie zdarzen hmmm np. przed zebraniami w pracy itp?

motiviann napisał(a):

frilayla07 napisał(a):

na czym polega...? na objadaniu się , czasami głodzeniu  
potrafisz powiedziec kiedy sie objadasz a kiedy glodzisz? zalezy to od Ciebie od pory dnia, czy dni w tygodniu np. od stresujacych powtrzajacych sie zdarzen hmmm np. przed zebraniami w pracy itp?

nie wiem od czego to zależy, po prostu gdy mam więcej siły wygrywam , gdy motywacja ulatuje - objadam się 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.