- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
1 kwietnia 2010, 17:08
Kochane czy macie doświadczenia z tym cholerstwem? Czy nadżerka jest na tyle naturalnym zjawiskiem, że nie trzeba nic z nią robić? Jeszcze nie rodziłam- to chyba istotny fakt.
- Dołączył: 2009-10-22
- Miasto: Gdzieś Tammmm
- Liczba postów: 520
1 kwietnia 2010, 17:14
U mnie lekarz również wykrył i powiedział, ze jeśli będzie dalej krwawic będę miała zabieg- tzw. wypalanie. Na szczęście "przeszło" i mam z tym spokój jak na razie. Może strach przed zabiegiem tak na nią podziałał
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Pinia
- Liczba postów: 235
1 kwietnia 2010, 17:17
na nadżerkę - wypalanka. Brzmi niezbyt fajnie, ale spoko, nie boli. Lepiej się jej pozbyć, bo dłuższym okresie nie robienia nic może się "przekwalifikować" na raka.
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
1 kwietnia 2010, 17:19
Bo mój ginekolog nic mi nie zaproponował. Powiedział, że po porodzie zniknie.
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Pinia
- Liczba postów: 235
1 kwietnia 2010, 17:23
tak, mój tez tak powiedział. Ciąża działa uzdrawiająco:) Ale jesli kobitka nie planuje dzidzi za szybko to lepiej się tego pozbyć. Pisząc dłuższy okres miałam na myśli parę lat.
1 kwietnia 2010, 17:24
Ja miałam i wyleczono mnie farmakologicznie.Długo to trwało,ale podziałało.Wypalanka to dosyć przetwarzały i drastyczny sposob.Już lepiej wymrozić.
Edytowany przez maharet1092 1 kwietnia 2010, 17:25
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
1 kwietnia 2010, 17:27
Czyli uważacie,że nie powinno się tego zostawiać, że ciąża to nie lekarstwo na nadżerkę?
- Dołączył: 2006-05-04
- Miasto: Babska
- Liczba postów: 573
1 kwietnia 2010, 17:28
Niektórym kobietą ciąza pozwala zwalczyc nadżerke,ale jesli ona jest duza i sie rozrasta nalezy ja "wypalic"albo "zamrozic".Niestety nadżerki maja to do siebie ze czesto nawracaja:/
Ja bylam przy wycięciu części szyjki macicy,pacjentka po porodzie miala nadżerke taka wielka,ze trzeba bylo wyciac czesc szyjki:/Lekarz ktory wycinal,mowil ze w zyciu nie widzial tak wielkiej nadżerki.
No ale w sumie skoro kobieta przyszla na porodowke z glowka prawie na wychodzie to ja sie nie dziwie,ze nie dba o siebie.:(
warto czasem pozbyc sie nadzerki raz na zawsze. Wypalanka nie jest przyjemnym zabiegiem,szczegolnie po zabiegu.
1 kwietnia 2010, 17:29
Może ciąża to i jest lekarstwo,ale jeśli chcesz w nią zajść jakoś niedługo po powstaniu nadżerki.
Nie wyobrażam sobie z czymś takim chodzić np 10 lat,albo zawsze jakbym nie miała dzieci..
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
1 kwietnia 2010, 17:30
Ja mam niewielką i planuję zajście w ciążę w najbliższym czasie. Dziękuję za pomoc