Temat: Sposób na bolesne miesiączki

Mam bardzo bolesne miesiączki. Czasem pomaga jeden ibuprom, a czasem kilka nie daje rady. Zdarzają się mdłości i wymioty, choć nie zawsze. Zawsze natomiast mniejsze lub większe rozwolnienie.

Nie wiem, jak sobie z tym radzić. Nie chciałabym jeść tych tabletek przede wszystkim. Ale bez nich chyba bym się przekręciła.

Boję się nawet myśleć o porodzie, przy takim słabym progu bólu.

Czy któraś z Was ma/miała takie okresy? Czy znalazła jakiś sposób na nie? Jeżeli chodzi o lekarza - "wszystko w porządku, taka pani uroda..." :/

...

NaOdwyku napisał(a):

no-spa jest słaba....już lepszy ten ibupromBeAWoman - a u innego lekarza byłaś?Czasami warto zasięgnąć opinii kilku ;p Może coś uciska ci na jajniki/macice/etc. i dlatego te miesiączki są tak bolesne?Z własnego doświadczenia wiem, że melisa + ciepłe okłady na brzuszek ciut łagodzą ból...


ja mam straszne miesiączki i nie pomagają mi ŻADNE środki farmakologiczne, natomiast melisa i okłady przynoszą ulgę:)
A probowalas No-spe forte? mozna ja dostac tylko na recepte. Mi bardzo pomagaja tabletki antykoncepcyjne:) Wtedy nie mam w ogole problemu. Wczesniej kupilam sobie termos, dolewalam goraczej wody i kladlam sobie na brzuch, mi to bardzo pomagalo.
Polecam NIMESIL, taki lek na receptę.
Wegentalgin H , pomaga jak cholera
Raczej na to nie ma leku, niektórzy twierdzą ze po urodzeniu dziecka wszystko się normuje, niestety nie prawda, przynajmniej w moim przypadku dalej boli i są te dodatkowe atrakcje, nudności itp
Oj Kochana.. wiem o czym mówisz.. Ja miałam takie objawy: biegunka, wymioty, ból brzucha jak nie wiem co.. Tu cała mokra, a zarazem zimna - koszmar. Teraz nie mam tak co miesiąc, ale zdarza mi się raz na jakiś czas. Wtedy jedynie leżę, biorę 1 tabletkę, za pół godziny 2. Poza tym muszę się z tym bólem pomęczyć parę godzin i potem jak ręką odjął - przechodzi.
- Teraz staram się dzień wcześniej (gdy wiem, że ma przyjść okres) brać jedną tabletkę, aby zminimalizować nadchodzący ból - pomaga. Dodatkowo w pierwszym dniu jeszcze pomaga mi leżenie na plecach z rękami na brzuchu z lekko ugiętymi nogami w kolanach - nogami skrzyżowanymi na kostkach i lekko rozchylonymi. Inaczej wytłumaczyć nie umiem ;). Dodatkowo do tego pomaga mi mój kotek, który uwielbia na mnie spać:).

Skoro na mnie ibuprom działa to może nie jest aż tak źle jak myślę... Też słyszałam, że po porodzie niby lepiej. Ale jak tu sobie w ogóle poród wyobrazić, grrr. Zmobilizuję się do tych ćwiczeń, zaopatrzę w melisę i jakiś termofor.

gorące okłady na brzuch - tylko to u mnie się sprawdza. Kładziesz sobie na dolną część brzucha gorący ręcznik/termofor/ poduszkę elektryczną i czekasz, aż zacznie działać :) Rozluźni i rozkurczy to mięśnie macicy i będzie ok. 
Ibuprofen dziala przeciwnikowi, ale przede wszystkim przeciwzapalnie, wiec na miesiącami szczerze szkoda go brać. No-spa jak ktoś powiedział ma właściwości rozkurczowe i teoretycznie ona jest na takie dolegliwości najlepsza. Ja miałam takie miesiącami, ze ścianach chodziłam-pigułki to zminimalizowaly, a jak odstawilam, to znów zamienialam SIE w człowieka pajaka... Dopiero rejony i wzmocnienie mięśni brzucha, ale rowńiez grzbietu, sprawiły, ze przez okres przechodzę jakby nigdy nic (jesli chodzi oczywiście o ból) polecam pilatesa albo inne ćwiczenia tego rodzaju, a jak masz okres, to tez staraj SIE rozciągać. Ketonalu nie polecam, bo to juz baaaardzo silny lek (podawany m.in. Po porodzie cesarka) wiec lepiej do nego SIE nie przyzwyczajać. A jesli chodzi o bolesnosc porodu, to to raczej mit, bo ja wprawdzie dwukrotnie urodziłam cesarka, ale szczególnie synek chciał sam wyskoczyć gdy czekałam na wyniki KTG i tylko mi SIE wydawało, ze mnie plecy bolą, a miałam juz solidne rozwarcie... :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.