- Dołączył: 2012-08-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16
13 sierpnia 2012, 23:52
Dziewczyny, piszę do Was z prośbą o wsparcie i kopa w tyłek, bo sama wiem najlepiej, że trzeba iść do lekarza, tylko tak bardzo tego nie lubię (non stop byłam u jakichś lekarzy przez pierwsze 20 lat zycia i naprawdę mi się odechciewa na samą myśl)...
Mam zgagę albo coś podobnego - od chyba dwóch tygodni prawie bez przerwy. Piecze czasem tak, że mnie zgina z bólu. Piję miętę i melisę, ale to pomaga na chwilę, na dwie godziny góra. Chemii z apteki nie chcę jeść, bo i tak łykam już za dużo tabletek "na zdrowie".
Może macie jakieś wypróbowane sposoby na złagodzenie takich dolegliwości? Pomóżcie, proszę.
- Dołączył: 2012-07-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1075
13 sierpnia 2012, 23:56
Spróbuj tydzień ssać Manti, jak miałam zgagę codziennie przez dwa tygodnie to przez 5 dni ssałam i przeszło, do teraz nie wróciło, a było to już z pół roku temu. I nie jedź kwaśnego, herbatka z cytrynką też nie ;)
13 sierpnia 2012, 23:59
Napij się mleka(kwasy neutralizujemy zasadą). Na zgagę pomaga. Jeśli nie da rady, idź do lekarza. To już coś więcej niż zgaga.
13 sierpnia 2012, 23:59
ja mam baaardzo czeste dolegliwosci zoladkowe, pamietam taka dluga zgage pare lat temu, bylam na gastroskopii no i sie okazalo ze to refluks, typowa zgaga nie trwa tak dlugo...lepiej isc do lekarza
- Dołączył: 2012-07-30
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 530
14 sierpnia 2012, 00:41
Porządniejsze leki na zgagę są w aptece, wystarczy iść i zapytać:)
14 sierpnia 2012, 05:30
Tylko nie pij żadnej mięty ani leków zawierających miętę bo to tylko podrażnia (i bezwzględnie zrezygnować z czekolady)- to są dwa z podstawowych zaleceń jakie dostałam od swoich lekarzy.
Tez miałam (trochę nadal mnie męczy) tak jak Ty, tylko przez dłuższy okres czasu. Poszłam do gastrologa, zrobiono mi gastroskopie (swoją drogą straszne badanie) i okazało się, że mam refluks (plus zapalenie żołądka i nadżerkę) i teraz łykam 4 rodzaje tabletek. Więc radzę nie bagatelizować sprawy bo jak się raz nabawisz refluksu, to potem mimo wyleczenia ciągnie się za tobą całe życie i trzeba uważać bardzo na to co się je.
A teraz też radziłabym zrezygnować z produktów ciężkostrawnych na rzecz lekkiej diety (może poczytaj sobie w internecie coś o dietach przy zgadze, wrzodach żołądka czy refluksie...)
mówię tylko z własnego doświadczenia.
- Dołączył: 2010-05-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11821
14 sierpnia 2012, 07:34
codziennie rano zjedz kilka migdałów
14 sierpnia 2012, 07:54
Jedz migdały, pij len. Unikaj czekolady i alkoholu. I przede wszystkim idź do lekarza - bo to może być refluks lub jakieś inne dziadostwo. Podobnie jak panie wyżej jestem w gronie pań posiadających to "miłe" schorzenie. A i nie słuchaj, że gastroskopia jest straszna... jest nieprzyjemna, ale jak dla mnie w porównaniu z dentystą to był pikuś :).
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
14 sierpnia 2012, 08:44
Moim zdaniem to refluks żołądkowo-przełykowy, mam to samo. Mięta akurat nie jest wskazana przy refluksie ani żadne kwaśne potrawy, gazowane picie. Myślę że musisz iść do lekarza koniecznie.
14 sierpnia 2012, 08:58
Mi też to wygląda na refluks. Mój brat ma. Był u lekarza i dostał leki na receptę, które bierze dla łagodzenia objawów. Idź jak najszybciej, bo kwasy żołądkowe moga CI w końcu podrażnić przewód pokarmowy.